Kaczyński: cieszyłbym się z 10 miejsc w PE
Lider Prawa i Sprawiedliwości Lech Kaczyński powiedział, że byłby zadowolony, gdyby jego ugrupowanie zdobyło około 10 miejsc w Parlamencie Europejskim (PE). Partia rozpoczęła kampanię wyborczą do PE w regionie.
08.05.2004 | aktual.: 08.05.2004 18:00
"PiS jest potrzebny dobry kilkunastoprocentowy wynik. Ja bym się cieszył, żeby to było około 10 miejsc - jedno mniej, jedno więcej. Jak będzie, zobaczymy" - powiedział Kaczyński podczas prezentacji kandydatów pomorskiego PiS do PE, która odbyła się na terenie Stoczni Gdańskiej.
Kaczyński podkreślił, że przedstawiciele jego ugrupowania są potrzebni w Parlamencie Europejskim, by interesy Polski ściśle związane z przyszłym kształtem Unii były odpowiednio reprezentowane.
"Chcemy Unii jako Europy Ojczyzn, chcemy w walce, która będzie o kształt Unii się toczyć, wziąć udział na różnych płaszczyznach. Jedną z nich jest PE (...) Niepodległość jest nam potrzebna ciągle jeszcze, byśmy sami mogli uporządkować swoje sprawy. Jeśli ktoś sądzi, że zrobi to UE, myli się najgłębiej" - mówił Kaczyński.
Podczas inauguracji kampanii PiS na Pomorzu zaprezentowano 10 kandydatów do PE. Listę otwiera była wiceprezydent Gdańska Anna Fotyga, na drugim miejscu jest radna PiS w sejmiku wojewódzkim Hanna Foltyn-Kubicka. Startują także m.in szef regionalnego PiS, Grzegorz Strzelczyk oraz ekspert ds. turystyki, były samorządowiec Andrzej Jaworski. Na liście są ekonomiści, prawnicy, radny powiatu wejherowskiego oraz emeryt wynalazca.
