Kaczki z Chodzieży nadal badane
Cztery martwe kaczki, znalezione wczoraj w Chodzieży w Wielkopolsce będą teraz badane w Puławach. W Poznaniu nie udało się jednoznacznie wskazać przyczyny ich padnięcia.
Wszystko wskazuje jednak na to, że nie były chore na ptasią grypę. Poinformował o tym zastępca Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii Piotr Kneblewski. Kolejne martwe ptaki znaleziono wczoraj także w Parku Sołackim w Poznaniu. W ich przypadku również nie ustalono jednoznacznej przyczyny śmierci i będą badane dalej w Puławach.
W Poznaniu przebadano w ostatnim czasie kilkadziesiąt padłych ptaków. W żadnym przypadku nie stwierdzono ptasiej grypy, najbardziej zaszkodziły im wysokie mrozy. W Poznaniu kaczki zachorowały na grzybicę płuc. Były także przypadki zatruć i postrzeleń ptaków.
W najbliższych dniach Urząd Wojewódzki w Poznaniu rozpocznie akcję informacyjną, dotyczącą ptasiej grypy. Do hodowców - za pośrednictwem Ośrodków Doradztwa Rolniczego - trafią ulotki. Będą w nich podstawowe informacje związane z profilaktyką.
Wydział Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego przygotowuje się także do uruchomienia specjalnej infolinii. Telefoniczne porady zostałyby uruchomione, gdyby w Polsce został stwierdzony pierwszy przypadek ptasiej grypy.
