Już w weekend jeden z najciekawszych obiektów w kosmosie widoczny na polskim niebie
Już w ten weekend na nocnym niebie nad Polską będzie można gołym okiem zobaczyć przelatującą Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Na następną taką okazję będzie trzeba poczekać aż do lipca. Kiedy dokładnie będzie można zaobserwować ISS?
28.05.2021 19:00
Dostrzeżenie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej nie powinno być trudne, bo konstrukcja jest wielkości boiska piłkarskiego i podobnie jak księżyc, silnie odbija światło słoneczne przez co jest wyraźnie widoczna na nocnym niebie. Pod warunkiem, że nie znajdzie się w cieniu Ziemi.
ISS znajduje się w stałym ruchu. Krąży wokół Ziemi na wysokości około 400 km z prędkością ok 28 tys. km/k. W ciągu doby jest w stanie okrążyć Ziemię blisko 16 razy.
Jak zobaczyć Międzynarodową Stację Kosmiczną?
Próbując wypatrzeć ISS na nocnym niebie trzeba starać się dostrzec szybko przemieszczający się biały punkt. Obserwacje najlepiej prowadzić na terenach mniej zurbanizowanych, z dala od miejskich świateł.
Zobacz też: raport z przygotowań reprezentacji w Opalenicy. Sprawdź, jakie plany ma kadra Paulo Sousy
W okolicach Warszawy największa szansa na zobaczenie Stacji będzie już w piątek około 21:30. Wówczas ISS powinna pojawić się nad zachodnią częścią horyzontu i będzie widoczna przez około 6 minut.
Kolejne przeloty będą widoczne w sobotę około 22:20 nisko nad południowo-zachodnim horyzontem oraz w niedzielę około 21:32, gdy ISS będzie przelatywać z zachodu w stronę południowego-wschodu.
Co ważne, godziny widoczności ISS oraz dokładne części nieboskłonu w których Stacja będzie widoczna, mogą się różnić w zależności od tego, z jakiego punktu w Polsce będzie się prowadzić obserwacje.
W internecie są dostępne strony na których można na żywo śledzić pozycję Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. NASA transmituje też w serwisie YouTube obraz Ziemi widziany z pokładu ISS.
Oprócz najbliższego weekendu, w najbliższych tygodniach ISS jeszcze kilka razy będzie przelatywać nad Polską, jednak w ciągu dnia, przez co nie będzie widoczna gołym okiem. Na kolejny nocny przelot trzeba będzie poczekać do lipca.
Przeczytaj też:
Źródło: gazeta.pl