Już w tym tygodniu na ulicy będzie na nas patrzył Kaczyński
Jeszcze w tym tygodniu w całej Polsce będą rozwieszane plakaty wyborcze kandydata PiS na prezydenta Jarosława Kaczyńskiego. Gotowe są ulotki wyborcze. Billboardy kandydata pojawią się w czerwcu.
10.05.2010 | aktual.: 20.05.2010 05:45
- Jesteśmy po akceptacji wzoru billboardu. Mamy już plakaty, które wkrótce się pojawią. Są już rozdystrybuowane do naszych struktur. Ulotki pojawią się na dniach. Billboardy pojawią się, ale na pewno nie w maju - poinformował rzecznik sztabu Jarosława Kaczyńskiego Paweł Poncyljusz.
Plakat przedstawia Jarosława Kaczyńskiego na tle biało-czerwonej flagi. U dołu znajduje się hasło kandydata: "Polska jest najważniejsza". - Plakat jest tradycyjny, bez ekstrawagancji. Nie ma żadnej sepii. Kolorystyka jest jak najbardziej kampanijna - podkreślił Poncyljusz.
Nie wiadomo, jak będą wyglądać spoty reklamowe. - Jeszcze nie zostały wyprodukowane - powiedział Poncyljusz.
Poncyljusz zaznaczył, że na razie nie ma też ustalonego szczegółowego planu kampanii, w tym harmonogramu spotkań wyborczych Jarosława Kaczyńskiego. Według Poncyljusza sztab w ciągu najbliższych dni "ruszy z bezpośrednią kampanią".
Poseł PiS dodał, że termin działań związanych z kampanią jest uzależniony od sytuacji rodzinnej Jarosława Kaczyńskiego, który opiekuje się przebywającą w szpitalu matką.
- Obiecujemy konferencje prasowe i spotkania z wyborcami, spoty reklamowe i billboardy, wszystko to, czego media tak bardzo od Jarosława Kaczyńskiego oczekują - zapowiedział.
"Jest dużo kandydatów do komitetu honorowego"
Poncyljusz dodał, że "w ciągu najbliższych dni" powstanie komitet honorowy kandydata PiS na prezydenta. - Jest dużo kandydatów. Lista liczy kilka stron nazwisk - zaznaczył.
W całym kraju mają powstawać lokalne, społeczne komitety poparcia. Obecnie ogłosiły swoje istnienie dwa: warszawski i krakowski. - W tym tygodniu pojawią się kolejne - dodał Poncyljusz. We wtorek powstać ma rzeszowski komitet poparcia.
Wiceprezes PiS Adam Lipiński tłumaczył, że "wszyscy członkowie komitetów lokalnych automatycznie wchodzą do tak zwanego komitetu honorowego". Dlatego - jak mówił - będą go tworzyć osoby z komitetów poparcia powstających w poszczególnych miastach.
W skład warszawskiego społecznego komitetu poparcia weszli m.in. satyryk Jan Pietrzak, piosenkarka Halina Frąckowiak, aktor Jerzy Zelnik, artysta Janusz Kapusta, historyk Michał Kopczyński, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku - Wiesław Johann.
W krakowskim komitecie znalazło się ponad 80 przedstawicieli świata nauki, kultury i sztuki, m.in. prof. Maria Dzielska, historyk Z Uniwersytetu Jagiellońskiego, prof. dr hab. Andrzej Nowak z UJ oraz kilkunastu profesorów z Akademii Górniczo-Hutniczej, Uniwersytetu Pedagogicznego, Akademii Sztuk Pięknych i Akademii Muzycznej.
Z inicjatywy uczestników spotkania "In Memoriam Smoleńsk 2010" powstał pierwszy na Śląsku Społeczny Komitet Poparcia Jarosława Kaczyńskiego. "Jesteśmy przekonani, że Jarosław Kaczyński gwarantuje urzeczywistnienie wizji Polski, z której wszyscy będziemy dumni - Polski nowoczesnej, a zarazem kultywującej najlepsze rodzime tradycje. Polski suwerennej, otwartej na świat, a jednocześnie nie odcinającej się od swojej tożsamości; Polski niepodzielonej, w której wszyscy obywatele odnajdą godne miejsce do życia, do osobistego i wspólnotowego rozwoju" - podkreślono w deklaracji komitetu.
Deklarację "Polska jest najważniejsza" podpisało ponad 60 osób reprezentujących różne środowiska i grupy zawodowe. Są to m.in. prof. Franciszek Piontek z Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej, prof. Sławomira Kyrcz-Krzemień z Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, prezes Stowarzyszenia Górniczych Wdów Ewa Nowak, dziennikarka Danuta Skalska, rzeczniczka Światowego Kongresu Kresowian, prezes Klubu Inteligencji Katolickiej w Katowicach dr Antoni Winiarski i prezes Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Katowicach Tomasz Szymborski.
PiS uruchomi też specjalne centrum informacyjne, w którym każdy będzie mógł otrzymać informacje o kandydacie i wziąć materiały wyborcze. Poncyljusz nie chciał mówić o szczegółach działania centrum. - Przedstawimy je przed otwarciem - powiedział.