Już ponad 25 tys. złotych za atlas kotów prezesa PiS! A to nie koniec

Gdy w sieci po raz pierwszy pojawiły się zdjęcia Jarosława Kaczyńskiego czytającego atlas kotów, wiadomo było, że będzie to hit. Nikt nie przypuszczał jednak, że cena zwykłej książki o czworonogach osiągnie tak astronomiczną sumę. A to jeszcze nie koniec.

Informacja o lekturze prezesa PiS obiegła światowe media (m.in. w USA, Wielkiej Brytanii, Rosji i Namibii).
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Sławomir Kamiński
Patryk Osowski

Zachowanie prezesa Prawa i Sprawiedliwości było tematem numer 1 piątkowego posiedzenia Sejmu. Chociaż w parlamencie ważyły się losy projektów ustaw o reformie sądownictwa i wolnych niedzielach, uwaga Polaków skupiona była zupełnie na czymś innym. Niewzruszony sporami posłów Jarosław Kaczyński w spokoju przeglądał sobie kolejne strony książeczki pt. "Atlas kotów. Dzikie i domowe".

Publikacja była dodatkiem do "Faktu". Zawiera 38 gatunków kotowatych oraz 54 rasy kota domowego. Oddanie się takiej lekturze podczas posiedzenia Sejmu natychmiast skomentowały nawet światowe media (m.in. w USA, Wielkiej Brytanii, Rosji i Namibii). W sieci pojawiły się setki memów, a sprawę chętnie oceniali polscy parlamentarzyści.

- To niebywałe chamstwo. Nie widzę w tym ocieplania wizerunku - mówił Stefan Niesiołowski z koła poselskiego Europejscy Demokraci. - To, jak prezes największej partii traktuje polski Sejm, pokazuje, że Polska jest państwem bez trybu - dodawał Borys Budka (PO). Większość odnosiła się jednak do zachowania prezesa PiS pozytywnie. "Lepiej niech spokojnie sobie czyta, niż mają się ciągle tam kłócić" - komentowali internauci.

Beata Mazurek ucina spekulacje

- Niech przedświąteczna lektura prezesa Jarosława Kaczyńskiego na temat kotów zachęci nas do wsparcia schronisk i osób pomagających zwierzętom - napisała z kolei na Twitterze rzeczniczka PiS Beata Mazurek. Zdradziła również, że cała akcja z czytaniem atlasu to "nie był żaden zabieg PR-owy". - Prezes Jarosław Kaczyński sam przyszedł do Sejmu z tą książką. Nikt w parlamencie mu jej nie dawał - zapewniła.

Kiedy o całej akcji było już bardzo głośno, prezes PiS znany z zamiłowania do kotów, przekazał publikację na aukcję charytatywną. Cały dochód z niej przeznaczony będzie na zakup aparatu USG dla zwierząt.

Licytacja wystartowała od kwoty 100 złotych. Już teraz atlas osiągnął w sieci ponad 25 tys. złotych, a to jeszcze nie koniec. Zwycięzca licytacji zostanie ogłoszony w poniedziałek podczas koncertu charytatywnego dla zwierząt "Granie na szczekanie". Aukcja zakończy się bowiem właśnie w poniedziałek - równo o godzinie 21.00.

Wybrane dla Ciebie
Syn europosłanki potrącony na pasach. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia
Syn europosłanki potrącony na pasach. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia
Ksiądz oskarżony o przestępstwa seksualne. Trafił do aresztu
Ksiądz oskarżony o przestępstwa seksualne. Trafił do aresztu
Pełczyńska-Nałęcz o wicepremierze dla Polski 2050. Tak odpowiedziała
Pełczyńska-Nałęcz o wicepremierze dla Polski 2050. Tak odpowiedziała
Ukraińska rezolucja w ONZ. Stany Zjednoczone głosują z Rosją
Ukraińska rezolucja w ONZ. Stany Zjednoczone głosują z Rosją
Polak zaginął na Filipinach. Tragiczny finał sprawy
Polak zaginął na Filipinach. Tragiczny finał sprawy
Dramatyczne słowa. Generał Polko ostrzega także Polskę
Dramatyczne słowa. Generał Polko ostrzega także Polskę
Zakrwawiony mężczyzna wparował na komisariat. Błagał o pomoc
Zakrwawiony mężczyzna wparował na komisariat. Błagał o pomoc
Kto rządzi Europą? Ranking najbardziej wpływowych polityków
Kto rządzi Europą? Ranking najbardziej wpływowych polityków
10-latka nie żyje. Prokuratura bada to, co wydarzyło się w szkole
10-latka nie żyje. Prokuratura bada to, co wydarzyło się w szkole
Akcja ABW. Znany rosyjski naukowiec aresztowany w Polsce
Akcja ABW. Znany rosyjski naukowiec aresztowany w Polsce
Wzrost poparcia KO, spadek PiS. Jak wypadły pozostałe partie?
Wzrost poparcia KO, spadek PiS. Jak wypadły pozostałe partie?
Najpierw mur, teraz specjalna strefa. Tak Trump walczy z imigrantami
Najpierw mur, teraz specjalna strefa. Tak Trump walczy z imigrantami