Już nie będzie trującego środka w paście do zębów
Chiny zakazały stosowania toksycznego glikolu dwuetylenowego do produkcji pasty do zębów. Glikol dwuetylenowy to przemysłowy rozpuszczalnik wykorzystywany m.in. do produkcji płynu zapobiegającego zamarzaniu. Stosowano go do zagęszczenia pasty, jako substytut nieszkodliwej, ale droższej gliceryny, obniżając w ten sposób koszty produkcji.
Od dzisiaj producentom pasty do zębów nie wolno używać jako jej składnika glikolu dwuetylenowego - głosi oświadczenie zamieszczone na stronach internetowych chińskiej Generalnej Administracji Kontroli Jakości.
Oświadczenie stwierdza, że znaczna większość chińskich producentów pasty do zębów już zaprzestała stosowania glikolu dwuetylenowego, by zagwarantować nieszkodliwość swoich wyrobów i "uniknąć niepotrzebnych strat w przypadku produkcji na eksport".
Chińska pasta do zębów z zawartością glikolu dwuetylenowego została zakazana w obu Amerykach i w Azji.
Jak poinformowała we wtorek Unia Europejska, w Hiszpanii ze sklepów wycofano dwa rodzaje takiej pasty.
W związku z wykryciem na terenie Hiszpanii toksycznej pasty do zębów "Spearmint" UE już pod koniec maja ostrzegła wszystkie kraje członkowskie.
Analiza Ośrodka Badań i Kontroli Jakości hiszpańskiego Ministerstwa Zdrowia stwierdziła obecność glikolu dwuetylenowego w wyprodukowanej w Chinach paście tej marki.
Według hiszpańskiego Ministerstwa Zdrowia chińska pasta do zębów rozprowadzana w Hiszpanii zawierała 6% szkodliwej dla zdrowia substancji. Natomiast skonfiskowana w czerwcu w USA pasta (900 tys. tubek) zawierała 5% glikolu dwuetylenowego.
Pierwszymi objawami zatrucia glikolem są bóle i zawroty głowy, nudności oraz senność. W ciężkich przypadkach może dojść do niewydolności układu oddechowego oraz ciężkiego uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego, nerek i wątroby.
W ubiegłym roku w Panamie zmarło kilkadziesiąt osób, które zażywały leki chińskiej produkcji z zawartością glikolu dwuetylenowego.