Już 1,5 tys. żołnierzy USA zginęło w Iraku
Liczba amerykańskich żołnierzy, którzy zginęli w Iraku od początku amerykańskiej inwazji na ten kraj w marcu 2003 r., przekroczyła w czwartek 1,5 tys. - wynika z bilansu sporządzonego i opublikowanego tego dnia przez agencję Reutera.
04.03.2005 | aktual.: 04.03.2005 07:59
W Iraku stacjonuje ok. 150 tys. amerykańskich żołnierzy. Oficjalny czwartkowy komunikat Pentagonu mówi o 1494 żołnierzach USA zabitych w Iraku. Zestawienie Reutera powstało na podstawie komunikatów Pentagonu, które odnotowują rannych i zabitych w Iraku żołnierzy USA. Uwzględniają one także incydenty niebojowe, np. wypadki drogowe.
W czwartek amerykańskie dowództwo poinformowało o śmierci trzech żołnierzy - dwóch w Bagdadzie i jednego w prowincji Babil, na północy Iraku.
Według Reutera, w lutym br. w Iraku zginęło 58 amerykańskich żołnierzy, co jest najniższą liczbą od lipca 2004 roku. Agencja przypomina, że szczególnie krwawe były w tym kraju trzy miesiące poprzedzające wybory 30 stycznia tego roku. W listopadzie w Iraku zginęło 137 amerykańskich żołnierzy, w grudniu - 72, a w styczniu 107.
Według danych Reutera, w Iraku śmierć poniosło 82 żołnierzy brytyjskich i łącznie 83 żołnierzy z innych krajów koalicji.
To samo źródło podaje też przybliżony bilans zabitych Irakijczyków. Od marca 2003 roku mogło zginąć ponad 6 tys. irackich wojskowych i ponad 18 tys. cywilów. Liczby te pochodzą ze strony internetowej prowadzonej przez pracowników naukowych i działaczy organizacji pacyfistycznych.