Już 1,2 tys. pijanych kierowców w długi weekend
W piątek policjanci zatrzymali aż 614 nietrzeźwych kierowców. Choć nie jest to jeszcze liczba rekordowa, apelują, by nie wsiadać za kierownicę po "kieliszku" i zapowiadają wzmożone kontrole. Od początku wydłużonego weekendu zatrzymano już ponad 1,2 tys. nietrzeźwych kierujących.
28.05.2005 | aktual.: 28.05.2005 12:14
Jak poinformował Marcin Szyndlerz z zespołu prasowego Komendy Głównej Policji, w piątek na polskich drogach doszło do 146 wypadków, zginęło w nich 14 osób, a ponad 200 zostało rannych. Najczęstszą przyczyną tragedii była nadmierna prędkość, kierowcom jazdę utrudniała też wysoka temperatura. W pierwsze dwa dni długiego weekendu (czwartek, piątek) wydarzyło się 267 wypadków, w których zginęło 27 osób, a 376 zostały ranne.
"Przemywajmy twarz wodą"
Sobota jak na razie - według policji - mija spokojnie. Na drogach krajowych i "wlotówkach" do miast jest mały ruch. Więcej samochodów - w okolicach miejscowości turystycznych.
Policjanci spodziewają się jednak, że już w niedzielę rano wiele osób wyruszy w drogę powrotną. Kierowcy powinni spodziewać się po południu korków na trasach wjazdowych do dużych miast. Zaplanujmy podróż powrotną, wyjedźmy bardzo wcześnie rano lub wieczorem, by nie jechać w czasie największego upału. Jeśli jest to możliwe przełóżmy powrót na poniedziałek - apeluje Szyndler.
Jak dodał, kierowcy powinni pamiętać o tym, że wysokie temperatury zwalniają ich reakcje i są dodatkową przyczyną zmęczenia. Róbmy przerwy, dużo pijmy. Jeśli nie mamy klimatyzacji w samochodzie, przemywajmy twarz zimną wodą - radził.
Kierowcy powinni spodziewać się kontroli stanu technicznego aut i sposobu przewożenia najmłodszych. Policjanci zwracają uwagę na to, czy kierowca i pasażerowie mają zapięte pasy; sprawdzają trzeźwość kierowców oraz prędkość, z jaką jadą.
Zaczyna się sezon
W przypadku, gdy policja stwierdzi, że kierowca ma od 0,2 do 0,5 promila alkoholu we krwi, kieruje do sądu grodzkiego wniosek o jego ukaranie. W takiej sytuacji najczęstszą karą jest wysoka grzywna i utrata prawa jazdy na okres od pół roku. W sytuacjach, gdy wskazania alkotestu są wyższe lub gdy kierowca spowoduje wypadek, karą może być nawet więzienie.
Kontrole policjantów są też na osiedlach, w miejskich parkach, w pobliżu rzek i jezior. Zaczyna się sezon, zwiększa się niebezpieczeństwo utonięć - wyjaśnił Szyndler.