Juszczenko: "Okrągły stół" nie spełnił celu
Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko uważa, że "okrągły stół" z udziałem najważniejszych sił politycznych Ukrainy nie przyniósł spodziewanych rezultatów - poinformowała służba prasowa prezydenta.
02.08.2006 | aktual.: 02.08.2006 18:22
Komentatorzy i politycy nad Dnieprem zastanawiają się obecnie, czy w tej sytuacji prezydent rozwiąże parlament i rozpisze nowe wybory. Odpowiedź na to pytanie może być znana już w środę.
Celem rozpoczętych w ubiegłym tygodniu obrad "okrągłego stołu" było podpisanie przez ugrupowania mające stworzyć większość parlamentarną i rząd tzw. Uniwersału Juszczenki.
Zdaniem prezydenta, pomimo osiągnięcia pewnych uzgodnień nie doszło do podpisania Uniwersału Jedności Narodowej - dokumentu mającego być gwarancją utrzymania dotychczasowej polityki wewnętrznej i zagranicznej oficjalnego Kijowa. Chodzi m.in. o zachowanie terytorialnej jedności państwa oraz o niezmienność dążeń Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej i NATO.
Od podpisania uniwersału Juszczenko uzależnia swe poparcie dla rozszerzenia tzw. antykryzysowej koalicji prorosyjskiej Partii Regionów Ukrainy, socjalistów i komunistów o proprezydencką Naszą Ukrainę i zaakceptowanie na stanowisku premiera lidera Partii Regionów Wiktora Janukowycza - swego rywala w wyborach prezydenckich 2004 roku.
Nie wierzę, że prezydent rozwiąże parlament. Uważam, że jest on zainteresowany stabilizacją w kraju - powiedział Janukowycz po rozmowie z Juszczenką.
Wcześniej niektórzy deputowani z koalicji antykryzysowej ostrzegali, że nie zgodzą się z ewentualną decyzją o rozwiązaniu parlamentu. Padały również oświadczenia, że jeśli prezydent nie desygnuje na stanowisko premiera Janukowycza, koalicja uczyni to sama.
W możliwość rozwiązania parlamentu nie wierzy również przywódca socjalistów, przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu), Ołeksandr Moroz. Myślę, że prezydent opamięta się, bo nie jest mu obojętny los państwa - powiedział.
Mimo że "okrągły stół" nie przyniósł rezultatów, w administracji prezydenta wciąż trwają konsultacje miedzy przywódcami pięciu ugrupowań politycznych, które zdobyły miejsca w ukraińskim parlamencie w wyniku marcowych wyborów.
Prezydent Juszczenko ma wieczorem wygłosić przemówienie transmitowane przez telewizję.
W środę upływa termin, w którym Juszczenko ma zgodnie z konstytucją rozpatrzyć kandydaturę Janukowycza na stanowisko szefa rządu. Jeśli ją odrzuci może dojść do rozwiązania parlamentu i rozpisania przedterminowych wyborów parlamentarnych.
Jarosław Junko