Juszczenko apeluje o pojednanie
Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko
zaapelował do Ukraińców zamieszkałych w Polsce o pojednanie między
Polakami i Ukraińcami. Z przedstawicielami społeczności
ukraińskiej Juszczenko spotkał się w Przemyślu.
12.04.2005 | aktual.: 12.04.2005 21:54
Po tym, jak obróciliśmy już karty historii, żyjmy dniem dzisiejszym - powiedział. Postawmy kropkę nad przeszłością i idźmy dalej. Nie chciałbym, aby przeszłość spowolniała nasze stosunki. Wiem, że wielu ma jeszcze ból w sercu, ale apeluję - szczególnie do mojego pokolenia - aby porozumieć się, podać sobie ręce, tworzyć nowe życie. Mamy ku temu możliwości.
Witając Juszczenkę, przewodniczący Związku Ukraińców w Polsce Myron Kertyczak podkreślił, że spotkanie z prezydentem jest dla społeczności ukraińskiej mieszkającej w Polsce wielkim świętem. Jesteśmy wdzięczni, że Ukraina dostała takiego męża stanu, który podniósł ten naród z kolan na nogi - zaakcentował Kertyczak. Uczestnicy spotkania, które odbyło się w Ukraińskim Domu Narodowym, powitali prezydenta gromkimi brawami i okrzykami: "Juszczenko, Juszczenko!".
Prezydent Ukrainy zadeklarował, że władze tego kraju postanowiły finansować potrzeby ukraińskiej diaspory przebywającej poza granicami swej ojczyzny. W odpowiedzi usłyszał, że oprócz pomocy finansowej, potrzebne jest także wsparcie duchowe i nabranie przekonania, iż Ukraina stoi za swymi rodakami rozrzuconymi po świecie.
Juszczenko przypomniał znaczenie i przebieg "pomarańczowej rewolucji" stwierdzając, że wydarzenia z listopada i grudnia to pomnik bohaterstwa narodu. Po raz kolejny podkreślił szczególną rolę Polski w rozwiązaniu tego konfliktu, w tym osobiście prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego oraz Lecha Wałęsy.
Dziennikarze pewnie się śmieją, że od dwóch dni to powtarzam, ale mówię o tym, gdyż jest to bardzo ważne - zaznaczył. Dodał, że dzięki polskiej pomocy Ukraina obrała właściwą drogę i teraz należy cieszyć się wolnością.
Wśród postulatów zgłoszonych przez uczestników spotkania, jeden dotyczył Ukraińskiego Domu Narodowego w Przemyślu, w którym mieści się m.in. Oddział i Koło Związku Ukraińców w Polsce.
Budynek ten jedynie wynajmujemy - poinformowano gościa - podczas, gdy przed laty został on wybudowany za ukraińskie pieniądze. Prezydent Przemyśla Robert Choma obiecał, że niebawem będą podjęte działania, mające na celu przekazanie tej nieruchomości mniejszości ukraińskiej. Zwracając się do prezydenta Przemyśla Juszczenko poprosił, aby zrobiono wszystko, by ten budynek został przekazany.
Jedno z pytań dotyczyło sprawy weteranów Ukraińskiej Powstańczej Armii. Juszczenkę zapytano, czy doczekają się oni uznania. Prezydent odpowiedział twierdząco, dodając jednak, że "to pokolenia weteranów powinny sobie podać ręce". Zaapelował do nich, aby się pojednali i postawili kropkę nad przeszłością.
Z Przemyśla Juszczenko udał się na Ukrainę. W drodze do Kijowa ma odwiedzić Lwów, aby mi.in., jak obiecywał w poniedziałek w Warszawie, podjąć na nowo i doprowadzić do finału kwestię otwarcia Cmentarza Orląt Lwowskich. Juszczenko zapowiedział, że chciałby, aby problem został rozwiązany do czerwca.