Józef Pinior nie trafi do więzienia
Józef Pinior, były senator i opozycjonista z czasów PRL, został skazany w marcu tego roku na 1,5 roku więzienia za korupcję. Nie trafi jednak za kratki. Będzie odbywał karę w systemie dozoru elektronicznego.
Przypomnijmy, że w marcu Sąd Okręgowy we Wrocławiu, w procesie apelacyjnym byłego senatora z klubu PO Józefa Piniora oskarżonego o korupcję, utrzymał wyrok pierwszej instancji i skazał go na 1,5 roku więzienia bez zawieszenia. Podobny wyrok usłyszał były asystent Piniora Jarosław Wardęga (obaj zgodzili się na podawanie nazwisk - przyp. red.).
Legenda "Solidarności" nie trafi jednak do więzienia. Pinior będzie odbywał karę w domu - w systemie dozoru elektronicznego.
Wniosek o odbywanie kary w systemie dozoru elektronicznego złożyła obrona Piniora. Sąd Okręgowy we Wrocławiu V Wydział Penitencjarny i Nadzoru nad Wykonywaniem Orzeczeń Karnych przychylił się do tego wniosku.
Pinior i Wardęga zostali skazani za przyjęcie łapówki w wysokości co najmniej 40 tys. zł w zamian za załatwienie w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju oraz w Komendzie Głównej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie korzystnego rozstrzygnięcia sprawy dolnośląskiego biznesmena Tomasza G. Korzyść majątkową w kwocie 20 tys. zł mieli im obiecać, a wręczyć 6 tys. zł i 5 tys. zł kolejni dwaj biznesmeni.
Pinior i Wardęga nie przyznali się do winy.