Jolanta Kwaśniewska: działania mojej fundacji są przejrzyste
Przez 10 lat mojej działalności wydawało mi się, że w sposób jak najbardziej klarowny, przejrzysty starałam się z tej Fundacji uczynić podmiot działalności tak bardzo transparentny, żeby inni szli w nasze ślady. Oprócz tego, że rozliczamy sie z Ministerstwem Płacy, Pacy, Spraw Socjalnych, do którego co roku wysyłamy nasze sprawozdania, robimy tzw. audyt. Ja płacę za skontrolowanie mojej Fundacji. Ja mam 100-procentową pewność, że nasze wszelkie działania są absolutnie przejrzyste i klarowne.
17.06.2005 | aktual.: 17.06.2005 11:36
Jolanta Pieńkowska: A jak Pani odbiera takie słowa Zbigniewa Wassermana, który kilka dni temu mówił w Trójce pytany przez mnie o to, jaki jest związek Pani Fundacji z aferą Orlenu, że "istnieją przesłanki do podjęcia watpliwości, że pod płaszczykiem bardzo szlachetnej, dobrej i potrzebnej działalności charytatywnej ktoś - myślę tu o tzw. sponsorach, takich nazwiskach jak Mazur, Dochnal, jeden z właścicieli spółki JNS, którego żona wpłaciła bardzo poważną kwotę, nie pieką swojej pieczeni, nie załatwiają swoich spraw".
Jolanta Kwaśniewska: Dla mnie w ogóle ten sposób postawienia sprawy jest ogromnie bolesny i ja czuję sie upokorzona, dlatego, że przez 10 lat mojej działalności wydawało mi sie, że w sposób jak najbardziej klarowny, przejrzysty starałam się z tej Fundacji taki podmiot tak bardzo działalności transparentnej,żeby inni szli w nasze ślady. Oprócz tego,że rozliczamy sie z Ministerstwem Płacy, pracy, Spraw Socjalnych, do którego co roku wysyłamy nasze sprawozdania , robimy tzw. audyt. Ja płace za skontrolowanie mojej Fundacji. Ja mam 100% pewność, że nasze wszelkie działania są absolutnie przejrzyste i klarowne.
Jolanta Pieńkowska: No tak ale posłowie kwestionują pani darczyńców.
Jolanta Kwaśniewska: Proszę mi wybaczyć - to jest pytanie do prokuratury, do odpowiednich urzędów, które mogą zająć się tymi osobami. Ja już oświadczyłam - pan Dochnal nie dokonał żadnej wpłaty na rzecz mojej Fundacji, podobnie jak żadnej wpłaty nie dokonał pan Mazur. My mówimy o pewnych wydumanych sytuacjach. Proszę mnie zwolnić od mówienia na temat intencji osób, które wpłacają pieniądze. Ja byłam ogromnie zdziwiona informacją, którą przekazał pan Wasserman o pani także w czasie tego samego spotkania, ponieważ powtarzane są przez długi czas nieprawdy.
Przeczytaj cały wywiad