Joanna Scheuring-Wielgus zaskakująco: "Ludzie chcieli dotknąć mojego płaszcza"
Posłanka Joanna Scheuring-Wielgus pokazała swój spot wyborczy przed wyborami do Europarlamentu. W Polskim Radiu zdradziła kulisy jego nagrania. Mówiła o czerwonym płaszczu, w którym wystąpiła w klipie, i który przechodnie chcieli dotknąć.
Idzie milcząca i mija obrazy z postulatami przed wyborami do Parlamantu Europejskiego - tak w skrócie wygląda spot wyborczy Joanny Scheuring-Wielgus. "Zapraszam na pierwszy spacer, w którym pokazuję co zamierzam robić w EU. Klip zrealizowałam z najbliższymi artystami. Kolejny spacer wkrótce" - zapowiedziała Twitterze.
W rozmowie z Polskim Radiem kandydatka Wiosny odniosła się do wideo. Zdradziła, że czerowny płaszcz, w którym występuje w filmie, budzi spore zainteresowanie. Bynajmniej nie chodzi o, że się ludziom podoba, ale o jego historię.
- To jest ten płaszczyk, który miałam w Watykanie, jak miałam spotkanie z papieżem - powiedziała. I dodała, że podczas kręcenia klipu, "była zszokowana, ale dawało jej to też do myślenia, że zaczepiali ją ludzie i pytali, czy to jest ten płaszcz, który miała u papieża i czy mogą go dotknąć".
- Okazuje się, że dla ludzi to nasze spotkanie w Watykanie było czymś bardzo istotnym - oceniła.
Źródło: WP/Polskie Radio
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl