Trwa ładowanie...
13-09-2013 08:59

Joachim Brudziński: od dziś koniec z nadużywaniem alkoholu. PiS ukarze pijących

- Solidaryzujemy się z protestującymi, dlatego bojkotujemy dzisiejsze posiedzenie sejmu - tłumaczy Joachim Brudziński w Kontrwywiadzie RMF FM. - Dziś spędzimy dzień składając kwiaty pod pomnikiem księdza Popiełuszko, na wyjazdowym posiedzeniu partii, a potem pod kancelarią premiera. Nie będziemy pisać usprawiedliwień. Poniesiemy koszty finansowe bojkotu posiedzenia sejmu - obiecuje gość RMF FM.

Joachim Brudziński: od dziś koniec z nadużywaniem alkoholu. PiS ukarze pijącychŹródło: WP.PL, fot: Łukasz Szełemej
dwifiem
dwifiem

- Uznaliśmy, że w dniu dzisiejszym nasze miejsce jest przy grobie błogosławionego księdza Jerzego. Ta postawa, którą ksiądz Jerzy jako kapelan Solidarności do tego fenomenu, jakim była Solidarność, wnosił, nas zainspirowała do tego, żeby dzisiaj się o 9 rano przy jego grobie spotkać. Później będzie spotkanie klubu parlamentarnego, ale poza sejmem, a później będziemy tam, gdzie naszym zdaniem powinno być ognisko tego protestu, czyli pod Kancelarią Premiera Rady Ministrów, pod kancelarią Donalda Tuska, bo tam jest realna władza - zapowiada Brudziński.

Poseł PiS tłumaczy, że to jednorazowy protest "w ramach również solidaryzowania się ze stroną społeczną". I dodaje: "dzisiaj w polskim sejmie nie będziemy i podkreślam to jeszcze raz - poniesiemy tego konsekwencje finansowe, każdy z nas. Nikt nie będzie pisał żadnych usprawiedliwień".

Brudziński: wparowali do mojego gabinetu, dali mi nóż do ręki i...

- Kanapka dla związkowca, to był pomysł młodych działaczy PiS. Wczoraj wparowali do mojego gabinetu, dali mi nóż do ręki i bułkę i kazali kroić. Do dziś naigrywam się z tego, jak w 2007 roku Hanna Gronkiewicz-Waltz nosiła protestującym kanapki. Nasza akcja to co innego. Wymyślili ją nasi młodzi działacze i chwała im za to. Nasi działacze sami kupili bułki - dodaje gość RMF FM.

- Chcieliśmy takiej formuły, jak rok temu. Chcieliśmy protestować razem ze związkowcami. Duda zdecydował inaczej – tłumaczył poseł wyjaśniając, dlaczego PiS nie bierze udziału w protestach w Warszawie.

PiS ukarze pijących

- Sam za kołnierz nie wylewam. Byłbym zakłamanym i załganym gdybym powiedział, że alkoholu nie piję. Ale od dziś, każdy z posłów PiS, który pełniąc obowiązki nadużyje alkoholu, przekroczy granice, może być pewien, że na naszych listach wyborczych się nie znajdzie. Wczoraj kierownictwo PiS podjęło taką uchwałę - ujawnia Joachim Brudziński w Kontrwywiadzie RMF FM. - Hofman jest dobrym rzecznikiem PiS. Konsekwencje swojego zachowania już poniósł - mówi pytany, czy Adam Hofman zostanie ukarany za swoje zachowanie na Podkarpaciu.

dwifiem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dwifiem
Więcej tematów