PolskaJęzyki mniejszości w polskich urzędach

Języki mniejszości w polskich urzędach

Poprawka Senatu, by język mniejszości i
język regionalny (kaszubski) mogły być używane w kontaktach z
gminą, uzyskała pozytywną opinię sejmowych komisji.
Administracji i Spraw Wewnętrznych, Edukacji, Nauki i Młodzieży
oraz Mniejszości Narodowych i Etnicznych. Wcześniej Sejm wykreślił
taką możliwość z projektu ustawy.

16.12.2004 | aktual.: 17.12.2004 06:42

Sejm przyjął ustawę 4 listopada, 3 grudnia Senat przyjął poprawki do niej. Prawdopodobnie jeszcze na tym posiedzeniu Sejm będzie głosował nad poprawkami Senatu i ustawa będzie mogła trafić do podpisu prezydenta.

Posłowie popierają też zdanie Senatu, by - podobnie jak w przypadku języka - dodatkowo stosowane "mniejszościowe" nazwy miejscowości i obiektów dotyczyły gmin, gdzie mniejszość stanowi co najmniej 20%. mieszkańców. Wcześniej Sejm uchwalił, że jest to możliwe tylko, gdy nie mniej niż połowa mieszkańców należy do mniejszości.

Posłowie poparli zasadę, że liczba mieszkańców, należących do mniejszości - jak zaproponował Senat - będzie ustalana na podstawie ostatniego spisu powszechnego.

Pozytywna opinia komisji dotyczy też proponowanej przez Senat poprawki, by dodatkowe nazwy miejscowości nie nawiązywały do nadanych w latach 1939-45 przez Trzecią Rzeszę lub ZSRR.

Komisje poparły stanowisko Senatu wprowadzające definicję języka regionalnego, zgodną z Europejską Kartą Języków Regionalnych i Mniejszościowych. Język regionalny, to taki, który jest tradycyjnie używany na terytorium danego państwa przez jego obywateli, którzy stanowią grupę liczebnie mniejszą od reszty ludności tego państwa i różni się od oficjalnego języka tego państwa. Nie obejmuje to ani dialektów oficjalnego języka, ani języków emigrantów - zapisali senatorowie.

Według przyjętej przez Sejm ustawy, mniejszością narodową jest grupa obywateli polskich, mniej liczna od pozostałej części ludności Polski, dążąca do zachowania swojego języka, kultury i tradycji, mająca świadomość własnej historycznej wspólnoty narodowej, zamieszkująca Polskę od co najmniej 100 lat. Tego zapisu posłowie nie chcą zmienić, mimo propozycji Senatu.

Ustawa za mniejszość uznaje dziewięć mniejszości: białoruską, czeską, litewską, niemiecką, ormiańską, rosyjską, słowacką, ukraińską i żydowską oraz cztery mniejszości etniczne: karaimską, łemkowską, romską i tatarską.

Z ekspertyzy opracowanej na zlecenie sejmowego Biura Studiów i Ekspertyz wynika, że dwujęzyczność przy ustaleniu 20-proc. pułapu może dotyczyć - w przypadku języka litewskiego - od 2 do 3 gmin, języka białoruskiego - od 8 do 10 gmin, języka słowackiego - od 1 do 3 gmin, języka ukraińskiego - od 1 do 3 gmin, języka niemieckiego - od 26 do 32 gmin.

W Polsce mniejszości narodowe stanowią mniej niż 1% społeczeństwa.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)