Trwa ładowanie...

"Jezus cierpi za me czyny". Podręcznik do religii dla przedszkolaków wywołał oburzenie

"Cierpi Jezus za me czyny, choć sam nie ma żadnej winy" - takie zdanie pojawiło się jednej z najpopularniejszych książeczek do katechezy dla przedszkolaków. W ćwiczeniu pojawiły się też ilustracje narzędzi tortur. Rodzice nie kryją oburzenia.

"Jezus cierpi za me czyny". Kontrowersyjne treści podręcznika do religii dla przedszkolaków "Jezus cierpi za me czyny". Kontrowersyjne treści podręcznika do religii dla przedszkolaków Źródło: EASTNEWS, Facebook
d4emw28
d4emw28

"Połącz kropki tak, aby powstał krzyż, a następnie pokoloruj go. Uważnie obejrzyj obrazek" - zadanie takie postawili przed przedszkolakami twórcy publikacji "Spotkania dzieci Bożych, podręcznik do religii dla dziecka pięcioletniego".

Na obrazku dostrzec można m.in. koronę cierniową, bicz, gwoździe oraz cierpiącego Jezusa. Zadanie to wywoływało kontrowersje już w 2017 roku, ale do dziś rodzice i ich dzieci nie doczekali się wycofania go z podręcznika.

"W bardzo wrażliwym, podatnym na sugestie wieku określanym przez psychologię jako faza myślenia magicznego (obniżona zdolność odróżniania rzeczywistości od fantazji, przekonanie, że jeśli wystarczająco czegoś chcę, to to się ziści), przedszkolak słyszy o mękach piekielnych, przed którymi może się uchronić jeśli będzie wystarczająco mocno 'kochał Boga'. Kochał czyli deklarował wiarę, choć jej nie rozumie i nie wie, że ma jakieś inne wyjście" - zwracają uwagę członkowie projektu "Same Plusy".

Zobacz też: "To obrzydliwe". Kontrowersyjna poprawka PiS. Posłanka KO alarmuje

Internauci zwracają uwagę, że polecenie nad kolorowanką może wzbudzić w dzieciach poczucie winy za coś, czego nie zrobiły. Rodzice wskazują też, że jest to forma przemocy psychicznej i nie powinno się sugerować przedszkolakom, że cierpienie uszlachetnia.

d4emw28

Religia pod lupą?

Wielu komentujących stwierdziło także, że podręczniki do nauczania religii powinny być kontrolowane przed dopuszczeniem ich do użytku.

"Czas na zmiany, które umożliwią rewizję programu tych zajęć - tak długo, jak realizowane są w przedszkolach i szkołach, powinny trzymać się choć bazowych ram pedagogicznych - dostosować do poziomu świadomości i wrażliwości dziecka na danym etapie rozwoju" - wskazują członkowie projektu "Same Plusy".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4emw28
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4emw28
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj