ŚwiatJestem niewinny - mówi Michael Jackson przed sądem

Jestem niewinny - mówi Michael Jackson przed sądem

Przed sądem w Santa Maria w Kalifornii
przedstawiono piosenkarzowi Michaelowi Jacksonowi
formalny zarzut seksualnego molestowania nieletniego chłopca.
"Król muzyki pop" powiedział, że nie przyznaje się do winy.

Jestem niewinny - mówi Michael Jackson przed sądem
Źródło zdjęć: © AFP

16.01.2004 | aktual.: 16.01.2004 21:04

Obraz

Jackson przybył do sądu z kilkuosobową ekipą adwokatów z Markiem Geragosem na czele, w otoczeniu ochroniarzy, entuzjastycznie witany przez setki fanów. Zostali oni dowiezieni z Los Angeles i Las Vegas autobusami opłaconymi przez swego idola.

Piosenkarz spóźnił się 20 minut, za co został surowo upomniany przez prowadzącego sprawę sędziego Rodneya S.Melville'a; nazwał on spóźnienie "obrazą sądu".

45-letniego Jacksona oskarżono o czyny lubieżne wobec 13-letniego chłopca, których miał dokonywać w lutym i marcu ub.r. w swej luksusowej rezydencji Neverland. Zarzuca mu się też upojenie domniemanej ofiary alkoholem.

Gwiazdor zaprasza do Neverland dzieci, z których część nocuje. Jackson nie ukrywa, że sypia niekiedy w jednym łóżku ze swymi gośćmi, ale twierdzi, że nie ma to charakteru seksualnego.

W 1993 roku Jackson został już oskarżony o molestowanie seksualne dziecka, ale sprawę załatwiono polubownie, kiedy rodzina rzekomej ofiary otrzymała 15 milionów dolarów.

Mecenas Geragos utrzymuje, że motywem obecnego oskarżenia jego klienta jest chęć wyłudzenia od niego pieniędzy. Obrona Jacksona podsunęła mediom informację, że rodzina dziecka pozwała go do sądu, kiedy gwiazdor odmówił zapłacenia jej za występ chłopca w filmie dokumentalnym o piosenkarzu.

W Neverland przeprowadzono szczegółową rewizję, ale sąd zakazał ujawnienia, czego poszukiwano.

Sprawa Jacksona przebiega w atmosferze medialnego cyrku - sąd był w piątek otoczony dziesiątkami wozów transmisyjnych sieci telewizyjnych i tłumem dziennikarzy. Obserwatorzy zastanawiają się, czy w tych warunkach będzie w ogóle możliwy obiektywny i sprawiedliwy proces.

Ochroniarze Jacksona rozdawali tymczasem zebranym zaproszenia na przyjęcie w Neverland, które jeszcze tego samego dnia miało odbyć się z udziałem oskarżonego.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)