Jest zażalenie na zwolnienie z aresztu znachora
Jest zażalenie na postanowienie sądu o zwolnieniu z aresztu znachora z Nowego Sącza. Marek Haslik został wypuszczony na wolność z uwagi na problemy z sercem i koniecznością leczenia w szpitalu.
- Nie zgadzamy się z tą decyzją i dzisiaj środek odwoławczy został wysłany do sądu informuje Beata Stępień-Warzecha z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.
Sądecki znachor przebywał za kratkami od maja. Jest podejrzany o udzielanie usług medycznych bez uprawnień i sprawstwo kierownicze nieumyślnego spowodowania śmierci półrocznej Magdy z Brzeznej. Dziecko zmarło w kwietniu z głodu i wycieńczenia. Jak wykazała sekcja zwłok, przyczyną śmierci było całkowite zaniedbanie i niedożywienie.
W areszcie od kwietnia przebywają rodzice półrocznej Magdy. Usłyszeli zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem i nieumyślnego spowodowania śmierci dziecka. Grozi im do 10-ciu lat więzienia.
Ze względu na ważny interes społeczny sąd na wniosek prokuratury zezwolił na ujawnienie personaliów mężczyzny.