TSUE ogłosił ws. polskich sędziów. "Pytania niedopuszczalne"
Trybunał Sprawiedliwości UE (TSUE) w Luksemburgu uznał za "niedopuszczalne" pytania prejudycjalne dotyczące procedury powoływania sędziów sądów powszechnych w Polsce.
Sąd Okręgowy w Krakowie i Sąd Okręgowy w Katowicach zwróciły się do TSUE w trybie prejudycjalnym o zbadanie zgodności z prawem Unii Europejskiej niektórych aspektów reformy polskiego systemu sądownictwa, odnoszących się do procedury powoływania sędziów sądów powszechnych.
Sądy chciały ustalić, czy skład orzekający spełnia wymogi przewidziane na mocy ustawy, jeżeli niektórzy z członków tego składu zostali powołani w ramach procedury pomijającej udział organów samorządu sędziowskiego, na podstawie uchwały Krajowej Rady Sądownictwa.
"Czy składy z ich udziałem to sądy w rozumieniu prawa UE?" - zapytali w 2021 roku TSUE sędziowie: Krystian Markiewicz, prezes stowarzyszenia Iustitia i sędzia Sądu Okręgowego w Katowicach, a także Waldemar Żurek ze stowarzyszenia Themis, sędzia SO w Krakowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawa Wąsika i Kamińskiego. Dojdzie do awantury w Sejmie? Polityk PiS odpowiada
TSUE uznał pytania za "niedopuszczalne".
Kolejne orzeczenie TSUE ws. polskiego sądownictwa
Pytania dotyczące neosędziów, to kolejny odcinek batalii o polskie sądownictwo. Wcześniej europejskie trybunały stwierdziły, że nowa KRS - powołana do życia przez PiS - tak zwana neoKRS nie jest niezależnym organem. Trybunał orzekał również, że składy z neosędziami SN nie są sądami w rozumieniu prawa UE.
Zgodnie z orzeczeniem europejskiego trybunału sądem nie jest także Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.