Jest nam lepiej, ale nieznacznie
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że nieznacznie poprawiły się warunki życia Polaków. Poprawa nie jest wprawdzie duża, ale nasze dochody, zarówno nominalne jak i realne były w ubiegłym roku wyższe niż w 2004 roku. Zdaniem wiceprezesa GUS profesora Janusza Witkowskiego choć nie ma jeszcze danych za ten rok , to zapewne potwierdzą one tę tendencję.
Profesor Witkowski powiedział, że wskazuje na to dość duża w tym roku dynamika wynagrodzeń i związana z tym poprawa sytuacji dochodowej Polaków.
GUS przedstawił też zasięg ubóstwa materialnego Polaków. Z badania wynika, że zasięg ubóstwa w ubiegłym roku nieco się zmniejszył. Wiceprezes Urzędu zwrócił uwagę, że sami Polacy zaczęli bardziej optymistycznie oceniać swoją sytuację.
Z badań przeprowadzonych przez GUS wynika, że w trudnej sytuacji są gospodarstwa domowe, które żyją z niezarobkowych źródeł utrzymania. Bezrobocie jest tym czynnikiem, który kreuje ubóstwo - podkreślił profesor Witkowski.
Najtrudniej jednak żyje się rodzinom wielodzietnym, posiadającym czwórkę i więcej dzieci. Ponad 43% takich rodzin nie osiąga minimum egzystencji, czyli żyje poniżej linii ubóstwa - podał GUS.