Jest decyzja ws. debaty. PiS: "To brak szacunku do widzów i wyborców"
Debata przed II turą wyborów prezydenckich ma odbyć się nie w środę, a w piątek o godzinie 20. "Nasze postulaty, by rozszerzyć debatę o pozostałe telewizje i portale zostały odrzucone" - podał wicerzecznik PiS Mateusz Kurzejewski.
Co musisz wiedzieć?
- Debata przed II turą wyborów prezydenckich odbędzie się w piątek o godzinie 20 i potrwa 90 minut.
- PiS krytykuje decyzję o ograniczeniu liczby mediów uczestniczących w debacie, nazywając to "brakiem szacunku do widzów i wyborców".
- Wyniki I tury: Kandydat KO Rafał Trzaskowski zdobył 31,36 proc. głosów, a popierany przez PiS Karol Nawrocki uzyskał 29,54 proc. głosów.
Nie milkną echa ws. debaty przed II turą wyborów prezydenckich, która miała zostać zorganizowana w środę wieczorem przez TVP, TVN24 i Polsat. W poniedziałek odbyło się pierwsze spotkanie w sprawie jej przygotowania. PiS chciał rozszerzyć liczbę prowadzących i domagał się dopuszczenia do udziału w wydarzeniu TV Republika i wPolsce24.
Rozmowy ws. debaty kontynuowano we wtorek rano. Szefowa sztabu Rafała Trzaskowskiego, Wioletta Paprocka poinformowała w sieci, że zostały one zerwane. "Wszystko uzgodnione, nagle telefon i koniec rozmów. Tak to wygląda" - napisała na platformie X szefowa sztabu kandydata KO. Wicerzecznik PiS Mateusz Kurzejewski zaprzeczył, twierdząc, że jadą w południe do TVP, by "walczyć" o "uczciwą debatę". Oświadczenie ws. debaty wystosował też Polsat, zgłaszając chęć samodzielnego zorganizowania wydarzenia i "udostępnienia sygnału wszystkim zainteresowanym".
Czytaj także: Mentzen odkrył karty. "Wyborcy to nie worki ziemniaków"
Debata przesunięta na piątek
Kurzejewski poinformował, że ich postulaty, by rozszerzyć debatę o pozostałe telewizje i portale zostały odrzucone. "To brak szacunku do widzów i wyborców" - podkreślił za pomocą mediów społecznościowych wicerzecznik PiS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mieszkańcy Warszawy skomentowali wyniki wyborów
Jak poinformował Kurzejewski, debata odbędzie się nie w środę jak pierwotnie planowano, a w piątek o godzinie 20 (potrwa 90 minut). Kandydaci mają sobie nawzajem zadawać pytania, a moderatorem ma być dziennikarz "Super Expressu" Jacek Prusinowski.
"Ochrona Rafała Trzaskowskiego przez TVN i TVP w likwidacji jest naprawdę zdumiewająca" - grzmi w sieci poseł PiS Andrzej Śliwka.
Czytaj także: Nawrocki poręczył za neonazistę? Sztab nie zaprzecza