Mentzen odkrył karty. "Wyborcy to nie worki ziemniaków"
Na wtorkowej konferencji prasowej Sławomir Mentzen, który zajął III miejsce na podium, stwierdził, że jego wyborcy nie są workami ziemniaków i sami wybierają swojego kandydata na prezydenta. Jednocześnie kandydat Konfederacji złożył propozycję Rafałowi Trzaskowskiemu i Karolowi Nawrockiemu, którzy staną w szranki w II turze wyborów.
Co musisz wiedzieć?
- W I turze wyborów Rafał Trzaskowski uzyskał 31,36 proc. poparcia, a Karol Nawrocki 29,54 proc.
- Sławomir Mentzen, który uzyskał trzeci najlepszy wynik w wyborach prezydenckich, zaprosił na rozmowę na swoim kanale na YouTube Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. Polityk chce dać kandydatom do podpisania 8-punktową deklarację programową.
- Mentzen stwierdził, że jego wyborcy sami zdecydują, na kogo zagłosują w II turze, a on "niczego nie wyklucza".
Na wtorkowej konferencji prasowej Sławomir Mentzen, który zdobył prawie 3 mln głosów (14,81 proc. głosów.), stwierdził, że jego wyborcy w II turze niestety "będą mieli bardzo ograniczone pole manewru".
- Jest zupełnie oczywiste, że wyborcy to nie są worki ziemniaków. Nie da się przekazywać, przerzucać poparcia. Nie da się nikogo zmusić do tego, żeby zagłosował na kogoś innego, niż chce - oświadczył Mentzen.
Mentzen: "Niczego nie wykluczam"
Kandydat Konfederacji zaprosił Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego "do rozmowy". - Mam nadzieję, że dojdzie do tych rozmów na moim kanale na YouTubie. Wiem, że już Karol Nawrocki się na to zgodził. Czekam w takim razie na ruch Rafała Trzaskowskiego. Obiecuję ze swojej strony kulturalną rozmowę, z należytym szacunkiem - mówił Mentzen.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mieszkańcy Warszawy skomentowali wyniki wyborów
- Nie ukrywam, że będę zadawał ciężkie i trudne pytania i zobaczymy, jak obaj kontrkandydaci sobie poradzą w tej konfrontacji i czy przekonają moich wyborców do tego, że warto na nich zagłosować - dodał polityk.
- Nie wykluczam niczego - oświadczył Mentzen. - Może się okazać, że któryś z kandydatów mnie przekona i stwierdzę, że warto jest go poprzeć - dodał kandydat Konfederacji.
Deklaracja Mentzena:
O swojej propozycji poinformował wcześniej za pomocą mediów społecznościowych. Na zwołanej w południe konferencji Mentzen poinformował, że zamierza dać Trzaskowskiemu i Nawrockiemu ośmiopunktową deklarację do podpisu. Jak mówił, wielu próbowało go przekonać za "jakieś stołki", ale jego interesuje tylko dokument, w któym zawarte są "ważne dla wyborców Konfederacji tematy".
Mentzen oczekuje m.in., że nowy prezydent nie podpisze żadnej ustawy podnoszącej istniejące podatki, ograniczającej obrót gotówkowy i ograniczającej "swobodę wyrażania poglądów zgodnych z polską konstytucją", nie pozwoli na wysłanie polskich żołnierzy do Ukrainy i sprzeciwi się ratyfikacji akcesji Ukrainy do NATO, nie podpisze żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni, nie zgodzi się na przekazywanie jakichkolwiek kompetencji władzy polskiej do organów Unii Europejskiej i nie podpisze ratyfikacji nowych traktatów unijnych.