Jest decyzja MON po katastrofie w Radomiu. "Do odwołania"
Ministerstwo Obrony Narodowej podjęło decyzję ws. przyszłych pokazów lotniczych i udziału w nich żołnierzy oraz wojskowego sprzętu po katastrofie polskiego F-16 w Radomiu - ustaliła Wirtualna Polska. Dowództwo Generalne przekazało, że do odwołania wprowadzono zakaz wykonywania na F-16 lotów innych niż bojowe.
Ministerstwo Obrony Narodowej zdecydowało, że do odwołania udział polskiego sprzętu oraz żołnierzy w pokazach lotniczych zostaje wstrzymany w związku z katastrofą F-16 w Radomiu - ustaliła Wirtualna Polska. Decyzja w tej sprawie może być ogłoszona jeszcze w piątek - wynika z naszych informacji.
Po katastrofie F-16 w Radomiu, w której zginął major Maciej "Slab" Krakowian część ekspertów i polityków zaczęła publicznie stawiać pytania o sens pokazów lotniczych. Głos w sprawie w mediach społecznościowych zabrał generał Wiesław Kukuła. Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego wyznał, że miał wiele wątpliwości, ale dał się przekonać, że takie imprezy mają sens.
"Miałem bardzo podobne podejście do tematu. Śp. "Slab" wiele miesięcy poświęcił by przekonać mnie do tego, że jestem w wielkim błędzie. Takie szkolenia i ćwiczenia służą również odstraszaniu" - przekazał generał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"W wojsku opieramy się na faktach". Płk Pawlak o katastrofie F-16
Pokazy odwołane
Według ustaleń WP resort obrony narodowej zdecydował, że do czasu wyjaśnienia przyczyn katastrofy wszelkie pokazy lotnicze zostaną odwołane. Nasi rozmówcy w MON nie chcą przesądzać, czy zakaz będzie trwały i sugerują, że decyzję w tej sprawie powinni podjąć wojskowi.
- Na razie pokazów nie będzie. Trzeba wyjaśnić przyczyny katastrofy i kolejne decyzje będą podejmowane w przyszłości - mówi WP nasze źródło.
Rzecznik Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych pułkownik Marek Pawlak w PAP poinformował, że po czwartkowej katastrofie F-16 w czasie prób do Air Show w Radomiu, podjęta została decyzja o wstrzymaniu wszelkich lotów z udziałem tych myśliwców do odwołania. Decyzja nie dotyczy jednak działań operacyjnych m.in. misji mających na celu ochronę polskiej granicy i przestrzeni powietrznej.
"To jest normalne szkolenie"
Zasadności pokazów lotniczych w programie "Tłit" Wirtualnej Polski bronił płk Marek Pawlak, rzecznik prasowy Dowódcy Generalnego RSZ.
- W wojsku, a szczególnie w lotnictwie, takie ćwiczenia to jest normalne szkolenie. To jest szkolenie do tego, aby w przyszłości, w sytuacjach krytycznych czy w sytuacji zagrożenia, potrafić wykonywać takie manewry. Szkolić się i przygotowywać do tego, co ewentualne może nastąpić. Wszelkiego rodzaju pokazy są traktowane jako szkolenie – podkreślał płk Pawlak.