Trwa ładowanie...
d66hfhg
08-09-2008 16:55

"Jeśli trzeba, będziemy interweniować w Moskwie"

Premier Donald Tusk pytany, czy
rząd będzie interweniować w związku z zatrzymaniem w Gruzji
dziennikarzy TVP zapewnił, że jeśli będzie trzeba - zainterweniuje
i w Moskwie, i w Tbilisi.

d66hfhg
d66hfhg

Tusk zastrzegł, że o sprawie dowiedział się dopiero od dziennikarza zadającego pytanie i zajmie się nią po powrocie do Warszawy.

Nie znam sprawy, dopiero teraz usłyszałem o niej. Oczywiście, jak tylko wrócę do Warszawy, będę orientował się w tej sprawie i będziemy interweniowali, jeśli (będzie) trzeba, i w Moskwie, i w Tbilisi - powiedział szef rządu.

Ekipa Telewizji Polskiej została zatrzymana przez patrol żołnierzy rosyjskich i milicji osetyjskiej na terytorium Osetii Południowej, niedaleko od miasteczka Karaleti, 20 km od Gori.

Zatrzymani to reporter "Wiadomości" Dariusz Bohatkiewicz, operator Marcin Wesołowski i gruziński kierowca, współpracownik TVP, Lewan Guliaszwili. Ekipę najpierw zatrzymała osetyjska milicja, a potem przekazano ją rosyjskiemu wojsku. Ekipie skonfiskowano sprzęt, który mieli w samochodzie, w tym kamery i telefony komórkowe.

TVP 18 sierpnia otworzyła biuro korespondenckie w Tbilisi. Zadaniem biura jest organizacja i koordynacja pracy korespondentów i ekip Telewizji Polskiej na terenie Gruzji.

d66hfhg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d66hfhg
Więcej tematów