Jeśli Trybunał uchyli amnestię maturalną, to matura później
Gdyby Trybunał Konstytucyjny uchylił przepisy wrześniowego rozporządzenia ministra edukacji w sprawie matur, tegoroczny egzamin dojrzałości musiałby odbyć się później. Później też wydano by świadectwa - zauważył przewodniczący Centralnej Komisji Egzaminacyjnej (CKE) Marek Legutko na posiedzeniu Trybunału.
Trybunał Konstytucyjny rozpoczął rozpatrywanie zaskarżonych przez rzecznika praw obywatelskich (RPO) przepisów rozporządzenia ministra edukacji dotyczącego matur, w tym tzw. amnestią maturalną. Przed TK Legutko reprezentuje szefa resortu edukacji.
Według dyrektora CKE, uchylenie rozporządzenia - gdyby TK uznał je za niezgodne z konstytucją - spowodowałoby też konieczność opracowania nowych arkuszy egzaminacyjnych, które przez to - zdaniem Legutki - "byłyby gorsze i mniej sprawiedliwe od już przygotowanych".
Gdyby te reguły musiały się zmienić, to termin egzaminu maturalnego musiałby być przesunięty o co najmniej 2 miesiące, z maja na lipiec - powiedział Legutko.