PolskaJeśli nie PO-PiS, to może PO-lew

Jeśli nie PO‑PiS, to może PO‑lew

Przedsiębiorcy, wybierając między koalicją
PO i lewicy, a PiS z Samoobroną, stawiają na pierwszy wariant -
ujawnia "Puls Biznesu".

Dziennik zapytał przedsiębiorców, która koalicja byłaby lepsza dla ich firm i gospodarki: PiS z Samoobroną (ewentualnie wsparta LPR) czy PO z SLD (ewentualnie wzmocniona SdPl czy Partią Demokratyczną). Założono przy tym, że wkrótce dojdzie do wyborów, PiS i PO nie dojdą do porozumienia, a do nowego Sejmu wejdą PiS, PO, Samoobrona i SLD, jednak żadne z tych ugrupowań nie uzyska 231 głosów, niezbędnych do samodzielnego rządzenia.

Szefowie firm wciąż za najlepszy wariant uważają koalicję PiS z PO. Jednak po jego wykluczeniu zwracają uwagę, że sojusz PO z lewicą pozwalałby na realizację progospodarczej polityki PO, zapewniałby stabilność i większą przewidywalność.

Największą niewiadomą jest tu jednak chęć obu potencjalnych koalicjantów do utworzenia koalicji. SLD jest otwarte, a wśród części polityków PO taki scenariusz jest coraz bardziej popularny.

Przedsiębiorcy zdecydowanie chłodniej oceniają ewentualny mariaż PiS i Samoobrony. O ziszczeniu się takiego scenariusza nie chcą też myśleć ekonomiści. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)