Jedno wykroczenie na minutę
Do Szczecina dotarł już pierwszy fotoradar,
zakupiony przez Komendę Główną Policji m.in. dzięki środkom z
PHARE i Banku Światowego - informuje "Kurier Szczeciński".
W czwartek na ul. Zegadłowicza odbyły się próby nowego "fotografa". "W ciągu niespełna godziny urządzenie zarejestrowało 59 wykroczeń drogowych" - powiedział "Kurierowi" asp. Zenon Butkowski z Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. Dodał, że kierowcy nagminnie przekraczają prędkość.
Nowy fotoradar będzie umieszczany na słupach stojących w różnych punktach Szczecina. Ich lokalizacja będzie powszechnie znana. Tajemnicą zaś pozostanie, gdzie w danym momencie pracuje fotoradar.
Na początek słupy będą cztery. Prezydent Szczecina Marian Jurczyk zadeklarował chęć dokupienia kolejnych sześciu. Za dostarczone "pamiątkowe" zdjęcie dokumentujące popełnienie wykroczenia drogowego przyjdzie szczecińskim kierowcom sporo zapłacić. Nie tylko zresztą im, bo wojewódzka drogówka chce, aby aparaty znalazły się w każdym zachodniopomorskim powiecie.
