Jednak Łęg?
W końcu minionego tygodnia, tym razem w Warszawie, spotkali się członkowie komisji do spraw scalenia krakowskiego oddziału telewizji. Przebieg dyskusji na ten temat wskazuje na to, że ośrodkiem, który będzie siedzibą oddziału, zostanie ten w Łęgu.
"Zadecydowaliśmy, że przestajemy zajmować się abstrakcyjnymi pomysłami, jak rozbudowa studia na Krzemionkach do 1000 metrów kwadratowych. To nierealne, choćby dlatego, że za moment okaże się, że i tak nikt z tego studia nie będzie korzystał, bo jest za niskie. Koncentrujemy się na przebudowie obiektu w Łęgu w oparciu o doświadczenia poznańskiego oddziału telewizji. Znamy wyliczenia. W marcu rozpoczęto przebudowę, która zakończona zostanie w listopadzie, czyli jeszcze przed terminem oddania całości do użytku" - tłumaczy Andrzej Jeziorek, dyrektor krakowskiego oddziału telewizji. Jednocześnie szef komisji powołanej przez Zarząd TVP SA. Podkreśla on, że komisja pracuje cały czas nieodpłatnie, w ramach normalnych obowiązków.
Uwiarygodnić wyliczenia
Komisja czeka teraz na dwie niezależne ekspertyzy, dotyczące przebudowy i modernizacji ośrodka w Łęgu, by przedstawić je zarządowi telewizji. - W ten sposób chcemy uwiarygodnić nasze wyliczenia i starania, by sprawę przenosin do Łęgu sfinalizować. Jednocześnie odrzucimy w ten sposób argumenty o nierzetelności dotychczasowych wyliczeń kosztów przebudowy - dodaje dyrektor.
Andrzej Jeziorek chciałby już na najbliższym, czwartkowym spotkaniu (komisja spotyka się co czwartek) w Warszawie przyjrzeć się owym ekspertyzom, by podjąć ostatecznie zdanie na temat przenosin oddziału z Krzemionek do Łęgu. - Myślę, że właśnie w czwartek będziemy mogli podjąć jednoznaczny wniosek, który przedstawimy zarządowi firmy. Jeśli ten przyjmie wnioski komisji, przekaże je Radzie Nadzorczej TVP SA. W tej sytuacji rada rozwiąże komisję lub nakaże jej uzupełnienie opracowań, by mieć pełny obraz sytuacji.
Dużo niewiadomych
- Moim zdaniem takie stawianie sprawy nie jest prawdziwe. Gdyby decyzja zapadła już teraz, po tak krótkich obradach i wobec tylu niewiadomych - byłby to skandal. Jednocześnie zniknięcie jednego z ośrodków byłoby szkodliwe dla istoty telewizji regionalnej. Tym bardziej, że może się zdarzyć, iż siedzibą Polskiej Telewizji Regionalnej będzie właśnie Kraków. A co do niewiadomych: nie znamy przyszłości Zarządu TVP SA, szefostwa krakowskiego oddziału telewizji, losów nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, a w tym kontekście - ewentualnej przyszłości Polskiej Telewizji Regionalnej. Jak wobec tego można już teraz podejmować decyzje o przenosinach do Łęgu?! - pyta Wiesław Murzyn, szef NSZZ "Solidarność" krakowskiego oddziału TVP.
Bez względu na tę opinię - wiele wskazuje na to, że kwestia scalania krakowskiego oddziału telewizji na bazie ośrodka w Łęgu i studia S-3 jest już właściwie przesądzona. W tym kontekście dzisiejsze spotkanie w klubie ,Pod Gruszką" dziennikarzy oddziału i członków Syndykatu Dziennikarzy Polskich TVP SA z szefostwem oddziału oraz parlamentarzystami i członkami Rady Nadzorczej TVP SA może mieć bardzo ciekawy i burzliwy przebieg.
Gazeta Krakowska
jaca