Trwa ładowanie...
d1y5zwq
07-05-2010 11:05

Jedli mięso z dzika - wylądowali w szpitalu

Trzy osoby trafiły do szpitala, cztery kolejne są leczone ambulatoryjnie; ponad 40 osób mogło mieć kontakt z włośniem z zarażonego dzika - poinformowała Powiatowy Inspektor Sanitarno-Epidemiologiczny z Chodzieży (Wielkopolskie) Wiesława Dominiak.

d1y5zwq
d1y5zwq

Osoby narażone na kontakt z pasożytem w czasie od świąt wielkanocnych do końca kwietnia jadły kiełbasę z dzika; mięso było badane przez weterynarza. Chorzy są leczeni w Klinice Chorób Pasożytniczych i Tropikalnych Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

- Trzy osoby miały tak silne objawy, że musiały trafić do szpitala, kolejne, u których stwierdzono włośnia, są leczone ambulatoryjnie - powiedziała Elżbieta Kacprzak z Kliniki.

Włośnica to zarażenie larwami włośnia, znajdującymi się w mięśniach chorych zwierząt, m.in. świń, dzików, rzadziej nutrii. Po zjedzeniu przez człowieka zakażonego mięsa, larwy przedostają się do żołądka i jelit, potem do naczyń chłonnych i do mięśni.

Ludzie chorują na włośnicę po zjedzeniu surowego lub niedogotowanego zakażonego mięsa lub wędlin wędzonych w zbyt niskiej temperaturze. Choroba najczęściej zaczyna się zaburzeniami w przewodzie pokarmowym. Jej objawami mogą być nudności, wymioty, biegunka, a także gorączka, bóle mięśniowe, uczucie rozbicia, bóle głowy, pocenie się i obrzęki wokół oczu, obrzęki twarzy.

d1y5zwq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1y5zwq
Więcej tematów