Jechali na rodzinne wakacje. Zostawili trzyletnią córkę na parkingu
Pewne francuskie małżeństwo, zmierzające z trójką dzieci na wakacje, przez roztargnienie zostawiło na parkingu przy autostradzie trzyletnią córeczkę. O tym, że nie ma jej w aucie dowiedzieli się dopiero po przejechaniu 150 km - informuje tvn24.pl
10.08.2015 14:13
Rodzina jechała na wakacje do jednej z miejscowości położonych na południowym wybrzeżu Francji. Po drodze zatrzymali się na postoju przy autostradzie, by chwilę odpocząć i coś zjeść. To właśnie tam zostawili swoją trzyletnią córeczkę.
Dziecko zauważyli na postoju inni turyści. Wezwano policję. Dziewczynka potrafiła tylko powiedzieć, że jechała z rodzicami, bratem i siostrą nad morze. Dodała też, że widziała jak tata odjeżdżał z parkingu samochodem.
Policjanci wpadli na pomysł, by nadać w radiu specjalny komunikat. Gdy roztargnieni rodzice usłyszeli informację o dziewczynce pozostawionej na parkingu, na którym byli zaledwie 45 minut wcześniej odruchowo zerknęli na tylną kanapę auta. I ku swojemu przerażeniu stwierdzili, że brakuje im jednego pasażera.
Teraz para będzie musiała wytłumaczyć prokuratorowi jak to się stało, że zapomnieli o własnym dziecku.