Jasny sygnał dla rządu. Wyniki sondażu ws. spornej kwestii
Więcej niż połowa Polaków uważa, że pomoc kobiecie w przeprowadzeniu aborcji nie powinna być karana - wynika z badania United Surveys dla Wirtualnej Polski. Takiego zdania są niemal wszyscy wyborcy popierający obecny rząd. W odróżnieniu do polityków gabinetu Tuska, gdzie widać istotne różnice poglądów.
12 lipca koalicja rządowa zatrzęsła się w posadach, kiedy w Sejmie przepadł projekt nowelizacji kodeksu karnego zakładający dekryminalizację pomocy w aborcji oraz w przerywaniu ciąży za zgodą ciężarnej do 12. tygodnia trwania ciąży. Podczas głosowania zabrakło jedności - przeciwko ustawie zagłosowało m.in. część posłów PSL.
- Macie prawo uważać, że na tym etapie nie daliśmy rady - skomentował sprawę premier Donald Tusk. - Okazało się iluzją, że zwolennicy liberalizacji prawa aborcyjnego stanowią większość w Sejmie. Nie, stanowimy mniejszość w tym Sejmie. PiS, Konfederacja, większość PSL-u to jest dzisiaj większość w tym Sejmie, dlatego ustawowo trudno tu doprowadzić do jakichś zmian - powiedział szef rządu.
Pod koniec lipca do Sejmu ponownie wpłynął projekt nowelizacji Kodeksu karnego. Projekt, podobnie jak ten nieuchwalony 12 lipca, zakłada m.in. uchylenie dwóch przepisów art. 152 Kk, mówiących o karze 3 lat więzienia za przeprowadzenie za zgodą kobiety przerwania ciąży w przypadkach, których nie dopuszcza ustawa, oraz nakłanianiu do tego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska przygotowana na zagrożenia? "Oczywiście, że tak"
Posłowie mają się projektem zająć po wakacjach, ale nie zanosi się na duże zmiany w podejściu posłów PSL. Zdaniem Marka Sawickiego, "depenalizacja to jest de facto bezkarność". - Osoby udzielające pomocy, a więc za przeproszeniem "szeptucha" podająca środki, jeśli zabiłaby matkę i dziecko, nie odpowiada za to. Jeśli to samo zrobi lekarz w szpitalu, to podlega odpowiedzialności karnej i dyscyplinarno-zawodowej - argumentował poseł PSL.
Większość Polaków nie chce kar
A co o sprawie sądzą Polacy? "Czy Pana/Pani zdaniem w Polsce powinna zostać zniesiona kara za przeprowadzenie lub pomoc w przerwaniu ciąży?" - na tak postawione pytanie ponad połowa (54,1 proc.) respondentów sondażu United Surveys odpowiedziała twierdząco. Z czego 39 proc. osób odpowiedziało "zdecydowanie tak", a 15,1 proc. "raczej tak".
Przeciwnego zdania było znaczenie mniej ankietowanych, bo 34,7 proc. Wśród nich 19,8 proc. stwierdziło, że kara za pomoc w przerwaniu ciąży "raczej nie" powinna być zniesiona, a 14,9 proc. odpowiedziało, że "zdecydowanie nie". Swojego zdania w sprawie dekryminalizacji pomocy w aborcji nie miało 11,2 proc. uczestników badania.
96 proc. wyborców rządu na "tak" ws. dekryminalizacji
Za zniesieniem kary za pomoc w przeprowadzaniu ciąży zdecydowanie wypowiadają się niemal wszyscy wyborcy obecnego rządu. Odpowiedziało tak aż 96 proc. respondentów identyfikujących się jako popierający ugrupowania tworzące rząd.
Wśród wyborców opozycji, czyli Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji, za zniesieniem kar opowiada się tylko 5 proc. ankietowanych. 75 proc. badanych jest przeciwko takiej zmianie w Kodeksie karnym, a 20 proc. nie udzieliło odpowiedzi.
Niewielkie różnice są widoczne jeśli weźmiemy pod uwagę płeć respondenta. Za zniesieniem kar za pomoc w przeprowadzeniu aborcji opowiedziało się 59 proc. kobiet i 50 proc. mężczyzn. Odpowiednio 32 proc. kobiet i 38 proc. mężczyzn było przeciw zmianom przepisów w sprawie dekryminalizacji pomocy w aborcji.
Sondaż United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski został przeprowadzony w dniach 26-28 lipca 2024 roku. Badanie zrealizowano metodą CAWI/CATI na grupie 1000 osób.
Czytaj także: