Jaser Arafat w ciężkim stanie
Informacje o tym, że lider Palestyńczyków Jaser Arafat stracił przytomność są nieprawdziwe - powiedział Jaser Abed Rabbo z Organizacji Wyzwolenia Palestyny. Wcześniej izraelskie radio informowało, że 75-letni Arafat, którego stan gwałtownie pogorszył się, jest nieprzytomny. Według źródeł zbliżonych do Arafata, "stan jego zdrowia bardzo się pogorszył, dlatego planowane jest przewiezienie go do szpitala".
27.10.2004 | aktual.: 28.10.2004 06:52
Izraelski minister obrony Szaul Mofaz potwierdził, że Izrael zgadza się na to, aby Arafat opuścił swoją kwaterę główną i udał się do szpitala w Ramalli na Zachodnim Brzegu Jordanu - poinformowało izraelskie radio. Z kolei Palestyńczycy zaprzeczali potrzebie kuracji szpitalnej.
W poniedziałek przywódca Autonomii przeszedł w swej kwaterze głównej na Zachodnim Brzegu zabieg endoskopii, czyli wziernikowania, dzięki któremu lekarze mogli ocenić stan żołądka pacjenta. Arafat skarżył się na bóle żołądkowe i wymiotował.
Tunezyjscy i egipscy lekarze, którzy zajmowali się Arafatem, przewidywali, że jego stan powinien poprawiać się z dnia na dzień. Według palestyńskiego ministra spraw zagranicznych Nabila Szaatha, lekarze wykluczyli u Arafata raka żołądka.