Jarosław Kalinowski nie chce z nikim żenić PSL
Według szefa Rady Naczelnej PSL Jarosława
Kalinowskiego, Stronnictwo nie musi się łączyć z innymi partiami
"już dziś", przed nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi. Na pół
roku przed wyborami PSL powinno zająć się przede wszystkim
sprawami Polski, a nie sobą - powiedział Kalinowski
podczas obrad VIII Kongresu tej partii w Warszawie.
23.10.2004 | aktual.: 23.10.2004 17:12
Kalinowski przypomniał 110-letnią historię i tradycję Stronnictwa. Jak powiedział, największą siłą partii zawsze była jedność. Nie mówię "nie" otwarciu na inne środowiska, ale apeluję o rozwagę< - zwrócił się do delegatów.
Krytycznie ocenił też start prezesa PSL Janusza Wojciechowskiego w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Prezes partii, która ma ambicję być siłą, która rozwiąże polskie problemy, nie powinien startować w wyborach do PE - ocenił.
Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Janusz Wojciechowski poprosił wcześniej delegatów kongresu o zgodę na połączenie ze Stronnictwem Konserwatywno-Ludowym, Partią Centrum i Zjednoczeniem Chrześcijańsko-Narodowym.
W przemówieniu otwierającym kongres Janusz Wojciechowski powiedział, że rozmowy z liderami tych partii są bardzo zaawansowane. Zapewnił, że nie chodzi mu o - jak się wyraził - "wzięcie na pokład kilku politycznych rozbitków, którzy potem zaraz przesiądą się na inny statek". Janusz Wojciechowski podkreślił, że chodzi mu o zbudowanie nowej silnej formacji na scenie politycznej. Prezes PSL odrzucił możliwość współpracy z partiami lewicowymi.