"Jarosław Kaczyński porzuca PiS"
Obserwując ostatnio jak Jarosław Kaczyński tworzy ruch poparcia, odnosi się wrażenie, że prezes porzuca PiS, tak jak kiedyś porzucił Porozumienie Centrum. PiS, jako projekt, przestał go już interesować, zaczyna tworzyć coś nowego - mówi posłanka PO Małgorzata Kidawa-Błońska w rozmowie z dziennikiem "Polska The Times".
PiS ma taki problem, że poza Jarosławem Kaczyńskim nie ma już w partii wyrazistych osób. Wszystkie te, które były rozpoznawalne, zostały z partii Kaczyńskiego albo wyrzucone, albo same odeszły - mówi posłanka PO.
- Obserwując ostatnio Jarosława Kaczyńskiego, to, jak tworzy ruch poparcia, odniosłam wrażenie, że porzuca PiS, tak jak kiedyś porzucił Porozumienie Centrum. PiS, jako projekt, przestał go już interesować, zaczyna tworzyć coś nowego. Sprawia wrażenie, jakby stał już poza partią i myślami był zupełnie gdzie indziej - zaznacza Kidawa-Błońska.
Jej zdaniem Jarosław Kaczyński lubi posiadać władzę i będzie próbował stworzyć nową formację, która w jego mniemaniu sprawi, że zdobycie władzy będzie realne.
Z kolei młodzi politycy z obecnego PiS - według Kidawy-Błońskiej - muszą podjąć decyzję, co ze sobą dalej zrobić. - Osobiście nie widzę sensu bycia w takiej partii, z której poglądami się nie utożsamiam. W takim wypadku pozostawanie w polityce nie ma chyba sensu - zaznacza posłanka.