Trwa ładowanie...
d3ybjv4
17-06-2004 11:00

Jarosław Kaczyński o śmierci Kuronia: to koniec pewnej epoki

Śmierć Jacka Kuronia to w jakimś sensie
koniec pewnej epoki. To bardzo smutna wiadomość - powiedział wprezes PiS Jarosław Kaczyński.

d3ybjv4
d3ybjv4

To był jeden z najwybitniejszych przedstawicieli polskiej opozycji, przywódca KOR-u, który w polskiej historii odegrał bardzo znaczącą, wybitną rolę - powiedział Kaczyński dziennikarzom.

Wspominał, że w latach 70. jako przejściowy szef biura interwencyjnego KOR-u często bywał u Kuronia w domu, bo mieszkali blisko siebie. Opowiadał mi różne rzeczy i niektóre jego pouczające anegdotki opowiadam często po dziś dzień - dodał i przypomniał anegdotę o Surkowie i Stalinie.

Stalin wezwał do siebie Surkowa, dość znanego pisarza, i mówi: 'towarzyszu Surkow powołacie jednolity związek pisarzy radzieckich. Za dwa tygodnie się zameldujecie'. Po dwóch tygodniach melduje się Surkow i mówi: 'towarzyszu Stalin, wyślijcie mnie na daleką północ, do NKWD, (to był wtedy najcięższy odcinek), ale zwolnijcie mnie z tego zadania. Ja się rozejrzałem wśród tych pisarzy, to są narkomani, alkoholicy, erotomani, ja nie mogę z takim towarzystwem się zadawać'. A Stalin na to: 'towarzyszu Surkow, to są alkoholicy, to są narkomani, ale ja nie mam dla was lepszych pisarzy' - brzmiała anegdota.

Sens jest oczywisty: trzeba działać z takimi ludźmi, jacy są. Nie ukrywam, że te kłopoty są po dziś dzień i często trzeba się do tego odwoływać - powiedział Kaczyński.

Dodał, że tego rodzaju opowieści Kuronia było wiele, to były bardzo interesujące rozmowy z tego względu, że Kuroń bardzo dużo wiedział o naszej współczesnej rzeczywistości.

Kuroń zmarł w czwartek o godz. 2 w nocy w warszawskim szpitalu po długiej chorobie.

d3ybjv4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ybjv4
Więcej tematów