PolitykaJarosław Kaczyński i premier Beata Szydło na wspólnej konferencji. Prezes PiS: wyciągamy rękę do zgody, ale warunkiem jest powrót do normalnej pracy parlamentu

Jarosław Kaczyński i premier Beata Szydło na wspólnej konferencji. Prezes PiS: wyciągamy rękę do zgody, ale warunkiem jest powrót do normalnej pracy parlamentu

W Warszawie odbyła się konferencja prasowa prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, premier Beaty Szydło, marszałków Sejmu Marka Kuchcińskiego oraz Senatu Stanisława Karczewskiego i szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego. - Wyciągamy rękę do zgody, potrzebna jest rozmowa - powiedział Jarosław Kaczyński. Podkreślił jednak, że warunkiem jest to, by opozycja zaczęła przestrzegać prawo i nie łamała regulaminu Sejmu.

21.12.2016 | aktual.: 21.12.2016 12:21

Od piątku w sali plenarnej Sejmu przebywają posłowie opozycji, którzy rozpoczęli protest wobec wykluczenia z obrad posła PO Michała Szczerby i wobec projektowanych zmian w zasadach pracy dziennikarzy w Sejmie.

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wznowił obrady w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 r. Wcześniej w tej samej sali odbyło się posiedzenie klubu PiS. Opozycja uważa, że głosowania w Sali Kolumnowej były nielegalne.

Kaczyński: chcielibyśmy, aby świąteczny czas przyniósł spokój

- Polak został zamordowany w Berlinie, to jest nieszczęście dla nas wszystkich. Chciałem złożyć kondolencje rodzicom i żonie polskiego kierowcy - powiedział na konferencji prezes PiS, komentując poniedziałkowy zamach w Berlinie, w którym zginął polski kierowca. Kaczyński dodał, że "zagrożenie terrorystyczne w Polsce jest niewielkie, zrobimy wszystko, żeby takie wydarzenia w Polsce się nie wydarzyły".

Następnie prezes PiS zaapelował do opozycji. - Chcielibyśmy, aby świąteczny czas przyniósł spokój. Wyciągamy rękę do zgody, potrzebna jest rozmowa. Opozycja teraz uważa, że regulamin Sejmu jej nie obowiązuje, blokowanie sali sejmowej nie jest zgodne z regulaminem Sejmu. Namawiamy opozycję do przestrzegania prawa - powiedział Jarosław Kaczyński.

- Chcielibyśmy, żeby szef opozycji miał pewne uprawnienia, może nawet przywileje, tak by element pozytywnej krytyki mógł być spokojnie prezentowany w Sejmie. Demokracja to starcie poglądów, to także prawa mniejszości. W Wielkiej Brytanii porządek co piątego posiedzenia parlamentu jest układany przez opozycję, to jest propozycja do dyskusji w Polsce. Jesteśmy tutaj otwarci, warunkiem jest powrót do normalnej pracy parlamentu - powiedział prezes PiS.

Jarosław Kaczyński nie zostawił jednocześnie suchej nitki na obecnej działalności posłów PO. - Oczekujemy od opozycji uznania, że prawo - także prawo karne - ją obowiązuje, bo w tej chwili prawo karne jest łamane. Mamy do czynienia z akceptacją działań, które mają charakter przestępczy i te przestępstwa są akceptowane. Zwracam się do mediów, by opisywały wydarzenia zgodnie ze stanem prawnym. Niewielu obywateli da się przekonać do tego, że posłanka obrzucana jakimiś przedmiotami to jest agresorka. Nie, to atakujący są agresorami - podkreślił prezes PiS.

Szydło: budżet jest stabilny, potrzeba wspólnej pracy na rzecz Polski

- W przyszłym roku najbardziej będziemy koncentrowali się na sprawach gospodarczych. A więc gospodarka, program odpowiedzialnego rozwoju przygotowany przez pana wicepremiera Morawieckiego. Pierwsze projekty zostały już przyjęte przez Sejm; rząd pracuje nad kolejnymi - powiedziała szefowa rządu.

Zdaniem premier, rządowi "chodzi o to, by polscy przedsiębiorcy mieli odpowiednie warunki do realizacji swoich planów, by mogli się rozwijać, ale też z drugiej strony zachęcamy do inwestowania, właśnie tutaj w Polsce".

Premier Szydło zaznaczyła, że budżet państwa "jest stabilny" i że jest "pełne zabezpieczenie" dla programu 500 plus i innych projektów rządu. Premier podkreśliła, że nie ma też powodów, by obawiać się, że sytuacja finansowa Polski miałaby się pogorszyć w przyszłym roku; mówiła, że sytuacja gospodarcza w Polsce jest stabilna, a wskaźniki - coraz lepsze.

Przekonywała, że wprowadzone przez rząd zmiany zaczynają przynosić pozytywne efekty dla budżetu.

- W związku z tym chciałabym również zwrócić się do parlamentarzystów, do naszych kolegów posłów również z klubów opozycyjnych, ażeby razem z nami, wspólnie, podjęli te prace na rzecz Polski, Polaków - powiedziała premier.

- Zróbmy to razem, są dobre projekty, jest dobry plan, Polska potrzebuje takiej mądrej polityki gospodarczej, która została przygotowana i sądzę, że właśnie w tej dyskusji parlamentarnej, w tej rozmowie na temat spraw gospodarczych możemy bardzo dużo dobrych projektów dla Polski wspólnie podjąć. Jest tylko potrzebna wola, współpraca i skoncentrowanie się na tym, na co czekają Polacy - dodała.

"Dyskusja opozycji była oderwana od meritum sprawy"

Zdaniem marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, "dyskusja opozycji podczas piątkowych obrad - przed głosowaniem ws. budżetu - była oderwana od meritum sprawy". - Mogłem poprosić straż marszałkowską o interwencję, ale wolałem przenieść obrady do Sali Kolumnowej. Wszyscy posłowie biorący udział w posiedzeniu zostali poinformowani o przeniesieniu obrad, głosowanie odbyło się zgodnie z regulaminem". Opozycja wcześniej zarzucała marszałkowi, że nie można było dostać się do Sali Kolumnowej, pojawiły się też zarzuty, że głosowanie odbyło się niezgodnie z regulaminem, a niektórzy posłowie dopisywali się do listy głosów już po obradach.

- Spotkałem się z dziennikarzami dwa razy, zapewniłem, że nie było naszym zamiarem ograniczanie ich pracy - tłumaczył marszałek Senatu Stanisław Karczewski. - PiS jest otwarty na rozmowy i współpracę z posłami opozycji. którzy nie chcą uczestniczyć w zamieszaniu - dodał szef klubu PiS Ryszard Terlecki.

Na koniec Jarosław Kaczyński złożył świąteczne i noworoczne życzenia "wszystkim Polakom, niezależnie od poglądów politycznych". - By każdy Polak mógł za rok uważać, że to był dobry rok. Byśmy mogli przyszły rok dobrze zapisać w polskiej historii - dodał.

oprac. Adam Przegaliński, Katarzyna Bogdańska

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1256)