"Jarosław Kaczyński dobrze czuje się w konflikcie"
Socjolog Andrzej Rychard za prawdopodbne uznał powstanie koalicji PiS, Samoobrony, LPR i być może PSL. Gość "Salonu Politycznego Trójki" dodał, że w ten sposób partia Jarosława Kaczyńskiego być może będzie mogła zrealizować choć część swojego programu.
20.03.2006 | aktual.: 20.03.2006 10:46
Andrzej Rychard ocenił też, że zapowiedź złożenia przez PiS wniosku o samorozwiązanie Sejmu może wynikać z chęci zdobycia większego poparcia. Andrzej Rychard, który był gościem "Salonu Politycznego Trójki" dodał, że być może partia Jarosława Kaczyńskiego dobrze czuje się w atmosferze wciąż podtrzymywanego konfliktu. Andrzej Rychard powiedział, że w Polsce w końcu dojdzie do przedterminowych wyborów. Według niego, taki układ sił nie utrzyma się do końca kadencji i w końcu trzeba będzie to zmienić.
Andrzej Rychard przyznał, że wbrew atmosferze w polityce, rząd ma dość duże poparcie. Jego zdaniem, bierze się ono stąd, że gabinet Marcinkiewicza stara się stronić od hałaśliwej polityki i sporów. Jest za to bardziej merytoryczny. Gość radiowej Trójki dodał, że Polakom podoba się premier, który nie angażuje się w konflikty, lecz ma do wykonania pewne zadania.
Andrzej Rychard zwrócił jednak uwagę, że rząd od polityki jednak nie ucieknie i kiedyś trzeba będzie zrealizować zapowiadane postulaty.