Jarosław Kaczyński: chcemy mieć większość w Sejmie i Senacie. Wiemy, co oznaczają koalicje
My nie będziemy zabiegać stanowiska w Unii Europejskiej, ale o polskie interesy - zapewniał we wtorek w Lesznie (Wielkopolskie) lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Jak dodał, by móc realizować te plany, PiS po wyborach musi rządzić samodzielnie.
Kaczyński podkreślił w trakcie wystąpienia na rynku w Lesznie, że PiS jest gotowe bronić polskich interesów na arenie międzynarodowej. Stwierdził, że jego ugrupowanie pokazało to w latach, w których rządziła.
- Taka obrona jest zawsze ważna, ale dzisiaj, kiedy grożą nam różne niebezpieczeństwa, kiedy niektórzy własne choroby i własne błędy chcą przerzucać na nas, to jest istotne szczególnie. My nie będziemy zabiegać o pozycję w Unii Europejskiej w tym sensie, żeby zajmować tam jakieś stanowiska. My będziemy zabiegać o polskie interesy - zapowiedział lider PiS.
Dodał, że po wygranych wyborach jego formacja zabiegać będzie o "elementarną sprawiedliwość", odnoszącą się do podziału dóbr. - Ten podział jest dziś w Polsce bardzo niesprawiedliwy. Jeżeli my zapowiadamy 500 zł na dziecko, jeżeli mówimy o powrocie do dawnego wieku emerytalnego, o tym, żeby do 8 tys. zł rocznego dochodu nie było podatku, to mówimy przecież o tym, że mniej więcej 40 mld zł zostanie przekazane społeczeństwu. W ogromnej części - tej części społeczeństwa, która ma się gorzej. I to jest właśnie akt sprawiedliwości - powiedział.
Kaczyński zapowiedział, że PiS skupi się na rozwiązaniu sprawy kryzysu demograficznego. - Mamy plan budowy mieszkań, żeby mogły powstawać rodziny. Mamy oczywiście wielkie projekty ekonomiczne, które mają dawać ludziom pracę, bo brak pracy jest dzisiaj bodajże najcięższą chorobą społeczną - zaznaczył.
Jak podkreślił, warunkiem spełnienia tych planów jest wygrana PiS, pozwalająca partii rządzić bez potrzeby zawierania koalicji.
- Myśmy się już nauczyli, co oznaczają koalicje. My chcemy mieć przeszło 230 mandatów w Sejmie i większość w Senacie. Wtedy będzie można te wszystkie plany realizować. Prezydent z całą pewnością będzie chciał także w tym uczestniczyć - dodał.We wtorek Kaczyński odwiedza Wielkopolskę. W trakcie wizyt w Lesznie, Koninie i Kaliszu promuje liderów lokalnych list PiS w wyborach parlamentarnych.
W 2011 r. PiS zdobyło w województwie 10 mandatów, PO - 18; Ruch Palikota, PSL i SLD - zdobyły po 4 mandaty.
Wybory parlamentarne odbędą się 25 października.