Trwa ładowanie...
13-11-2010 14:42

Jarosław Kaczyński apeluje do zwolenników Palikota

Nasza wiara, nasze tradycje to jest nasza siła, uwierzmy w to - powiedział w Nowym Sączu prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Zaapelował też do zwolenników Janusza Palikota, by "się opanowali".

Jarosław Kaczyński apeluje do zwolenników PalikotaŹródło: PAP, fot: Tomasz Gzell
d3a4ug2
d3a4ug2

Kaczyński mówił, że wiara i wartości chrześcijańskie nie stoją w sprzeczności z szybkim rozwojem gospodarczym. Podał przykład Bawarii. Jak mówił, przed wojną i zaraz po niej był to najuboższy region Niemiec; teraz jest najbogatszy.

- Ludzie, społeczeństwa, które są związane z tradycją, z wiarą, są pod każdym względem silniejsze niż te, które się jej pozbyły. I musimy o tym pamiętać - mówił Kaczyński.

Zwrócił się do "tych, którzy dzisiaj służą panu Palikotowi", żeby "się opanowali". - Wasza ofensywa przeciwko polskości, wasza ofensywa prowadzona na zlecenie Platformy Obywatelskiej, która sama nie chce tego robić, ale marzy o takiej Polsce, w której żadnych wartości by już nie było, bo wtedy czułaby się bezpieczna; otóż wasza ofensywa się nie powiedzie, skończy się wielką klęską. Dzisiaj zmienia się Polska, ale zmienia się też Europa. Wasze idee zawsze były szkodliwe, a teraz są też anachroniczne - powiedział Kaczyński. Z sali odpowiedziały mu oklaski.

Kaczyński tłumaczył, że każdy region powinien znaleźć swoją mocną stronę, która może wykorzystać dla swojego rozwoju. - Na przykład jakiś specyficzny produkt, specyficzną markę, coś co może służyć miejscowemu biznesowi i w oparciu o to przygotować strategię - mówił. - Taka strategia po opracowaniu byłaby uroczyście podpisana i dostarczona wszystkim pełnoletnim obywatelom gminy każdy mógłby obserwować działania władzy. Byłoby to zobowiązanie a jednocześnie mechanizm kontroli - wyjaśnił prezes PiS.

d3a4ug2

Podkreślił, że samorząd powinien budować "prawdziwą wspólnotę" z obywatelami nie tylko w czasie wyborów. - Samorządowcami jesteśmy wszyscy - zaznaczył. Mówił, że obecne dziesięciolecie może być ostatnią łatwą dekadą dla rozwoju Polski. - To ostatnie dziesięciolecie, kiedy relacja między pracującymi, a tymi, którzy już zakończyli okres pracy jest stosunkowo korzystna. To jest ostatnie prawdopodobnie i niestety dziesięciolecie, kiedy są środki europejskie - powiedział.

"Mamy gnuśny rząd zajmujący się propagandą"

Polska może się zmieniać już od wyborów samorządowych; PiS może do tego się przyczynić, ponieważ ma dobry program - przekonywał prezes PiS wcześniej w Gorlicach prezes tej partii Jarosław Kaczyński. Szef PiS dodał, że obecnie w Polsce rząd "mamy po prostu gnuśny, zajmujący się głównie propagandą".

- Kartka wyborcza za PiS, za naszymi kandydatami, za kandydatami na radnych wojewódzkich, na burmistrza, za tymi z PiS, to będzie kartka za tym programem, to będzie kartka za próbą uczynienia w Polsce w końcu czegoś nowego, bo rząd mamy po prostu gnuśny. Gnuśny i zajmujący się głównie propagandą - mówił Kaczyński w trakcie spotkania z mieszkańcami Gorlic (woj. małopolskie).

- Doszliśmy do wniosku, że mimo że jesteśmy w opozycji, to powinniśmy podjąć wysiłek, by Polska zaczęła się zmieniać już począwszy od 2010 roku i że okazją do tego są wybory samorządowe - dodał.

d3a4ug2

Podkreślił, że PiS w tej chwili jest jedyną formacją polityczną w Polsce, która "uznaje, że w polityce liczy się prawda i przyzwoitość". - To też by nie wystarczyło: trzeba mieć plan dla samorządów i plan dla Polski - zaznaczył Kaczyński.

Według niego, samorządy odniosły sukces, ale "pewna rutyna w ich działalności zaczęła się już wyczerpywać". - Można zdziałać więcej, jeśli się odrzuci to, co jest już złe - stwierdził. Jak podkreślił, "w ramach tych działań należy odrzucić politykę 'od przypadku do przypadku', czyli przypadkowe działania, ponieważ jest ona mało wydajna i mało racjonalna z punktu widzenia przyszłości". Według Kaczyńskiego, podstawą zmian jest planowanie, ale inne niż dotychczas. - My uważamy, że plan dla każdej gminy musi być inny, bo każda gmina jest inna - stwierdził.

- Trzeba określić zasoby każdej gminy i zamienić je w wartości, głównie aktywność gospodarczą. Czy to pomoże? Jeżeli będziemy się do tego przygotowywać, szkolić - jest to możliwe - powiedział lider PiS. Drugim warunkiem do rozwoju Polski poprzez samorządy jest - według niego - to, by programy te były potem egzekwowane, tzn. muszą być mechanizmy polityczne i prawne, które wymuszają realizację tych planów.

d3a4ug2

- Samorząd to są wszyscy, czyli wszyscy muszą otrzymać tę strategię i będą mogli zobaczyć po czterech latach, co zostało zrobione, i dokonać rozliczenia - powiedział Kaczyński. Jak podkreślił, w programie jego partii znalazło się mnóstwo propozycji, np. odnośnie finansów gminy, by gmina mogła być rzeczywistym partnerem wspomagającym rozwój gospodarczy, by gminy nie konkurowały między sobą o inwestora, bo poprzez obniżanie cen doprowadza to do eksploatacji ludzi, eksploatacji Polski. - Na to się nie można zgodzić, dlatego powinniśmy ze sobą współpracować - podkreślił.

"Niezwykle niesprawne państwo"

Według Jarosława Kaczyńskiego, Polska posiada potencjał, by powtórzyć rozwój gospodarczy niektórych państw z ostatnich dziesięcioleci, chociaż ma "niezwykle niesprawne państwo". - To właśnie można zmienić w wyborach samorządowych - powiedział i zaapelował, by głosować na kandydatów PiS.

- Trzeba to przerwać już teraz, w tych wyborach, bo być może już potem się przerwać nie da, bo coraz gorzej jest z polską demokracją - przekonywał Kaczyński. Według niego, rządząca obecnie siła ma jeden plan: by dalej rządzić. - Ona może ludziom wmawiać takie rzeczy, że np. jeśli jakaś partia jest nieustannie atakowana i w pewnym momencie jej działacz zostanie zamordowany, to szef tej partii, czyli ja, jest temu winien - mówił Kaczyński.

d3a4ug2

- Musimy jeszcze wygrać tę bitwę o obronę krzyża, Kościoła, polskiej tradycji - podkreślił.

Spotkanie, na którym przedstawiano kandydatów PiS do samorządów, rozpoczęło się minutą ciszy dla uczczenia pamięci Lecha Kaczyńskiego, jego małżonki i pozostałych 94 ofiar katastrofy pod Smoleńskiem.

Na zakończenie spotkania senator Stanisław Kogut wręczył Jarosławowi Kaczyńskiemu wykonywany przez kilka miesięcy przez podopiecznych z jego fundacji obraz Chrystusa Króla z grysiku i herbaty oraz koguta - maskotkę fundacji.

d3a4ug2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3a4ug2
Więcej tematów