Jarosław Gowin zakażony. Trafił do szpitala
Jarosław Gowin, wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii i szef Porozumienia jest zakażony koronawirusem. Z tego powodu przebywa w jednym z warszawskich szpitali.
Doniesienia RMF FM o pobycie Jarosława Gowina w szpitalu potwierdziła w rozmowie z PAP dyrektor biura komunikacji MRPiT Katarzyna Zawada.
O zakażeniu koronawirusem poinformował w niedzielę sam Gowin za pośrednictwem mediów społecznościowych. "I mnie w końcu dopadło... Cieszę się, że dopiero teraz i że przez minione 5 miesięcy mogłem budować pomoc dla polskich przedsiębiorców i pracowników. Wielkie podziękowania dla lekarzy! Dbajcie o siebie i swoich bliskich. Kto może, niech się szczepi! Wkrótce pokonamy to świństwo!" - napisał.
Jak donosi RMF FM, wicepremier przebywa w szpitalu. Jego stan jest stabilny. Jest w kontakcie ze swoimi współpracownikami.
Wcześniej wicerzecznik Porozumienia przekazał, że Gowin w środę przed wylotem do Paryża miał robiony test na koronawirusa; jego wynik był negatywny. Gowin z wizytą we Francji był w czwartek, 11 marca; spotkał się m.in. z francuskim ministrem gospodarki i finansów Bruno Le Maire’em, przewodniczącym Senatu Francji Gerardem Larcherem oraz z sekretarzem generalnym Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) Angelem Gurrią.
W poniedziałek gościem programu WP "Tłit" był prof. Wojciech Maksymowicz (Porozumienie, KP PiS). - Rozmawiałem z nim, czuje się nie najgorzej. Musi poddać się normalnej procedurze leczenia domowego - szczęśliwie nie wymaga innej. Pulsoksymetr sobie kupił - wie, jak go obsługiwać i sprawdza, żeby nie przegapić momentu. I to jest dla wszystkich informacja, którzy siedzą w domu i mają koronawirusa. Powinni uważać, głównie na to, czy tydzień, 10-12 dni po, nie ma spadków saturacji - mówił profesor.