Jarosław Gowin na ostrzu krytyki Krajowej Rady Prokuratury
Krajowa Rada Prokuratury ostro krytykuje ministra sprawiedliwości za pomysł ograniczenia niezależności prokuratury i apeluje, by Jarosław Gowin przerwał prace nad projektem reformy, która ma podporządkować śledczych rządowi. Reporter RMF FM dotarł do dwóch najnowszych uchwał Rady, które nie zostawiają suchej nitki na ministrze Gowinie.
09.05.2012 | aktual.: 10.05.2012 16:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zdaniem Krajowej Rady Prokuratury, zaproponowany przez Gowina projekt zmian przyczyni się do podporządkowania prokuratorów rządowi. Rada uważa, że będzie to krok w tył jeśli chodzi o niezależności instytucji.
Wprowadzone w projekcie ministra pojęcie "polityka karna rządu" miałaby być realizowana przez prokuratora generalnego. Członkowie Rady alarmują, że "to jawnie uderza w niezależność prokuratorów". Gdyż w praktyce oznaczałoby to ściganie z większą siłą konkretnych rodzajów przestępstw, które w danym momencie byłyby wygodne dla rządu.
Kolejnym, niepokojącym elementem projektu ministra sprawiedliwości jest nadanie sejmowi uprawnień, dzięki którym parlament mógłby żądać od prokuratora generalnego "informacji związanych ze strzeżeniem praworządności oraz czuwaniem nad ściganiem przestępstw". Rada tłumaczy, że to z kolei oznacza możliwość uzyskiwania szczegółów prowadzonych śledztw.
Dodatkowo KRP ostro krytykuje także pomysł, by dać szefowi prokuratorów więcej swobody w doborze kadry. Co zdaniem KRP także uwstecznia instytucję i oznacza powrót do czasów rodem z okresu rządów PiS, kiedy prokurator generalny decydował, kto jakie stanowisko zajmie nawet w najmniejszych prokuraturach.