ŚwiatJapońsko-rosyjski szczyt na Sachalinie

Japońsko-rosyjski szczyt na Sachalinie

Prezydent Rosji
Dmitrij Miedwiediew i premier Japonii Taro Aso spotkali się w
środę rano na Sachalinie, deklarując wolę "niekonwencjonalnego"
podejścia do sporu terytorialnego, dzielącego oba kraje.

W Jużnosachalińsku Miedwiediew i Aso wraz z innymi zagranicznymi gośćmi uczestniczyli w uruchomieniu pierwszej w Rosji fabryki skroplonego gazu ziemnego (LNG). Zakłady, zbudowane w ramach projektu Sachalin-2, zdaniem projektantów wytwarzać będą 4% światowej produkcji skroplonego gazu. LNG z tych zakładów stanowić będzie 7,2% całego japońskiego importu tego surowca.

Premier Aso, który rano w środę przyleciał na Sachalin, jest pierwszym szefem japońskiego rządu, odwiedzającym tę wyspę, pozostającą - częściowo bądź całkowicie - pod japońską kontrolą w latach 1905-1945.

Głównym tematem jego środowych rozmów z prezydentem Rosji, obok kwestii dostaw rosyjskiego gazu, był nierozwiązany od zakończenia II wojny światowej japońsko-rosyjski spór terytorialny o Południowe Kuryle, zwane w Tokio japońskimi "Terytoriami Północnymi". W Jużnosachalińsku obaj przywódcy potwierdzili "polityczna wolę" rozwiązania sporu "jeszcze za czasów obecnego pokolenia".

Aso, którego popularność w kraju ostatnio dramatycznie spadła, zakomunikował po spotkaniu z Miedwiediewem, iż prace nad rozwiązaniem sporu zostaną zasadniczo przyśpieszone - nie wyjaśnił jednak w jakim kierunku mają iść rozmowy.

Cztery małe wyspy z łańcucha Kuryli, które w ciągu stuleci przechodziły z rąk do rąk, zostały zajęte przez Związek Radziecki w ostatnich tygodniach II wojny światowej. Moskwa jeszcze w 1956 roku proponowała Tokio rozwiązanie sporu poprzez przekazanie Japonii dwu z czterech wysp, leżących najbliżej japońskiego terytorium. Japonia odrzuciła wówczas ofertę. Pod koniec 2005 roku Rosja ponownie wyraziła gotowość zwrócenia Japonii dwóch wysp i Tokio po raz kolejny odrzuciło propozycję, podkreślając, że nie może się zadowolić zwrotem połowy wysp, do których wysuwa roszczenia.

Spór, dotyczący wysp Kunashir, Iturup, Shitokan i Habomai, od ponad 60 lat ciąży na stosunkach rosyjsko-japońskich. Związek Radziecki, przyłączywszy się w 1945 roku do wojny z Japonią, zajął Kuryle w całości. W latach 1947-49 japońska ludność czterech południowych wysp, licząca przed wojną 17 tysięcy, została wysiedlona do Japonii.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)