Japonia chce wyłączenia ropy naftowej z ew. sankcji wobec Iranu
Japonia chce zaproponować partnerom z Zachodu, by ewentualne sankcje ekonomiczne wobec Iranu nie obejmowały głównego irańskiego bogactwa, czyli ropy naftowej - podała prasa japońska.
21.08.2006 | aktual.: 21.08.2006 06:36
Chodzi o sankcje, jakie społeczność międzynarodowa ma nałożyć na ten kraj, jeśli odmówi zaprzestania wzbogacania uranu, który może zostać wykorzystany do produkcji broni jądrowej.
Wpływowy tokijski dziennik "Yomiuri Shimbun" napisał powołując się na źródła rządowe w Tokio, że propozycję tę można uważać za próbę utrzymania więzi energetycznych z Iranem w wypadku nałożenia sankcji.
Iran jest piątym największym dostawcą ropy do Japonii, która jest prawie całkowicie uzależniona od importu nośników energii. Tokio stara się pogodzić swą zależność od importu energii z zasadami solidarności i zachowania wspólnego frontu z zachodnimi sojusznikami.
Japońskie ministerstwo spraw zagranicznych zaprzeczyło istnieniu przymiarek do tego rodzaju propozycji. Podkreśliło, że Tokio nie zakłada w swej polityce zagranicznej, iż Teheran może odrzucić zaproponowany przez sześć potęg (USA, Rosja, Chiny, Francja, W.Brytania i Niemcy) zestaw bodźców, mających zachęcić Iran do rezygnacji ze wzbogacania uranu.
Zgodnie z deklaracjami Teheranu, ma on udzielić do wtorku odpowiedzi na propozycje szóstki.