PolitykaJanusz Piechociński: Donald Tusk nie panuje nad swoją partią

Janusz Piechociński: Donald Tusk nie panuje nad swoją partią

Po przyszłych wyborach parlamentarnych, to PSL będzie wybierał koalicjanta, a nie PSL będzie wybierany do koalicji - mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Janusz Piechociński. Jako koalicjant PSL działa bez zarzutu - stwierdza Piechociński. W jego ocenie Tusk ma przede wszystkim problem we własnej partii.

Janusz Piechociński: Donald Tusk nie panuje nad swoją partią
Źródło zdjęć: © WP.PL | Wojciech Nieśpiałowski

23.07.2013 | aktual.: 23.07.2013 11:00

Piechociński pytany o niskie sondaże PSL (5,1 proc. w sondażu Homo Homini dla "Rz") odpowiada, że często nie oddają one prawdziwego poparcia dla partii. W jego ocenie telefoniczne na małej próbie faworyzują skrajnie radykalne partyjne postawy a PSL jest w racjonalnym centrum. Warszawskie media patrzą natomiast na politykę z punktu widzenia sondażomanii, w oderwaniu od realiów.

Szef PSL pytany również m.in. o ubój rytualny i czy premier Donald Tusk nadwerężył jego zaufanie znosząc dyscyplinę partyjną, odpowiada, że martwi go, że Tusk, jako szef rządu,nie panuje nad swoją partią.

- Martwi, że premier nie znalazł poparcia całej swojej formacji dla projektu rządowego. To oznacza, że kolejne głosowania rządowe mogą być też zagrożone. Premier traci większość koalicyjną w szeregach własnej partii dla przeprowadzania projektów rządowych. Jako koalicjant PSL działa bez zarzutu - stwierdza Piechociński. W jego ocenie Tusk ma przede wszystkim problem we własnej partii.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (305)