Janusz Kaczmarek konsultantem rządowego projektu
Były szef MSWiA Janusz Kaczmarek, w sprawie
którego toczy się postępowanie prokuratorskie, jest konsultantem
realizowanego przy zaangażowaniu rządowym projektu Polskiej
Platformy Bezpieczeństwa Wewnętrznego i ma dostęp do informacji o
najnowszych technologiach związanych z analizami kryminalnymi i
działaniami operacyjnymi - informuje "Nasz Dziennik".
14.02.2008 | aktual.: 14.02.2008 06:10
Gazeta pisze, że w grudniu minionego roku w podpoznańskim Będlewie Kaczmarek spotkał się z wiceszefem MSWiA gen. Adamem Rapackim, komendantem głównym policji Tadeuszem Budzikiem, prokuratorami oraz przedstawicielami komend policji z Gdańska, Szczecina, Krakowa, Białegostoku i Poznania. Pretekstem była konferencja zorganizowana przez Polską Platformę Bezpieczeństwa Wewnętrznego - projekt mający na celu stworzenie informatycznych narzędzi wspomagających pracę policji, a koordynowany przez bliskiego współpracownika Kaczmarka, b. wiceministra spraw wewnętrznych Zbigniewa Raua.
Kaczmarek, podejrzany o składanie fałszywych zeznań i utrudnianie śledztwa, został zaproszony w charakterze "konsultanta". Po oficjalnej części sympozjum - relacjonuje "Nasz Dziennik" - doszło do "towarzyskich konsultacji" utrzymanych w znacznie luźniejszej atmosferze.
Udział pana Kaczmarka w tym spotkaniu jest moralnie co najmniej wątpliwy - komentuje na łamach gazety posłanka PiS Beata Kempa, wiceminister sprawiedliwości w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Sprawą zbulwersowany jest także Arkadiusz Mularczyk z PiS. Poseł podkreśla, że jeżeli najwyżsi funkcjonariusze państwowi odpowiedzialni za bezpieczeństwo wewnętrzne w kraju spotykają się z osobą podejrzewaną o popełnienie poważnego przestępstwa, to taka okoliczność może być w sposób nieformalny brana pod uwagę przy ocenie poszczególnych spraw. (PAP)