PolitykaJan Rulewski do Stefana Niesiołowskiego: nie ciągnij tygrysa za wąsy
Jan Rulewski do Stefana Niesiołowskiego: nie ciągnij tygrysa za wąsy
- Nie ma PO bez Tuska - przekonywał Stefan Niesiołowski w sobotę na Konwencji Platformy Obywatelskiej. Jego wystąpienie nie wszystkim się jednak spodobało. Senator Jan Rulewski wystosował nawet do niego list. Pyta w nim m.in., czy posłowie, senatorowie i radni są w takim razie jeszcze do czegoś potrzebni. - On powtórzył już wcześniej wypowiadaną opinię, że w PO jedna osoba odpowiada nie tylko za partię, ale również, w sposób niejako absolutny, za państwo. To budzi niepokój, bo nie wiadomo co z pozostałymi - powiedział senator Rulewski. - Stefanie, nie ciągnij tygrysa za wąsy - dodał.