Polska"Jan Paweł II zrobił dla języka polskiego tyle co Rej"

"Jan Paweł II zrobił dla języka polskiego tyle co Rej"

Jan Paweł II zrobił dla języka polskiego tyle
ile np. Jakub Wujek, Mikołaj Rej czy Adam Mickiewicz - przekonują
organizatorzy konferencji naukowo-artystycznej "Jan Paweł II -
Odnowiciel Mowy Polskiej", która rozpoczęła się we wtorek w
Poznaniu.

"Jan Paweł II zrobił dla języka polskiego tyle co Rej"
Źródło zdjęć: © AFP

Dwudniowa konferencja została zorganizowana z okazji 30. rocznicy pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. Jej celem jest zebranie, usystematyzowanie i upowszechnienie różnych aspektów oddziaływania Jana Pawła II na kształt współczesnego języka polskiego.

W jej trakcie ponad dwudziestu najwybitniejszych polskich językoznawców, teologów, literaturoznawców, medioznawców mówić będzie o różnych aspektach oddziaływania przez papieża słowem na Polaków.

Jak podkreślił prof. Stanisław Mikołajczak z Instytutu Filologii Polskiej UAM, wpływ Jana Pawła II na język polski jest tak znaczny, że stawia go w gronie największych polskich twórców - odnowicieli mowy polskiej.

- Wśród takich odnowicieli, może nie w tej skali masowego oddziaływania, były takie postacie jak Mikołaj Rej, Jan Kochanowski, Adam Mickiewicz czy Stefan Żeromski. Jestem przekonany, że wśród nich można umieścić i Jana Pawła II. Mam nadzieję, że nasza konferencja potwierdzi, że był on wielkim odnowicielem języka polskiego, bo ten jego przekaz docierał dzięki mediom do milionów Polaków i kształtował ich język - powiedział.

Jak podkreślił metropolita poznański abp Stanisław Gądecki, ogrom pism papieskich uniemożliwia prostą ocenę twórczości Jana Pawła II.

- W moim przekonaniu to, co przenika wszystkie te pisma to myślenie czysto filozoficzne, które teraz dopiero ujawniło się w całej pełni, gdy konfrontujemy je z pismami Benedykta XVI. Te mają charakter ściśle teologiczny - tamte miały charakter filozoficzny. Z tego też wynika większa przystępność pism Jana Pawła II a jego język miał większy odbiór - powiedział abp Gądecki.

Jak dodał, język Jana Pawła II zdecydowanie różnił się od języka, który Polacy słyszeli na co dzień w wypowiedziach ówczesnych notabli. - Jego (wypowiedzi) poprzedzało morze bełkotu. Dlatego był w szczęśliwej pozycji, że gdy przyszedł z językiem precyzyjnym i odnoszącym się do prawdy, to tamten język okazał się lichy. Przemówienie w języku polskim, które odzwierciedlało blask prawdy miało ogromne oddziaływanie. Jestem przekonany, że to nie mur berliński, ale właśnie papieskie przemówienie w Warszawie i Gdańsku najwięcej zdziałało. Nie stawiałbym jednak papieża obok Kochanowskiego i Reja, bo jego głównym celem nie było tworzenie pięknego języka - stwierdził.

Części naukowej konferencji towarzyszyć będą wydarzenia kulturalne. Wśród nich przewidziano m.in. projekcję filmu Andrzeja Trzosa-Rastawieckiego "Pielgrzym", wystawy oraz recytacje tekstów Jana Pawła II w ramach programu religijno-artystycznego Verba Sacra.

Teksty papieża interpretować będą m.in. Jerzy Zelnik, Dorota Segda i Adam Woronowicz. W ramach wydarzenia odbywają się także dni filmu papieskiego a poznańscy cukiernicy robią najdłuższą papieską kremówkę na świecie. Ma ona mieć długość ponad 260 metrów.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (134)