Jakubowska upoważniona czy nie?
Kolejne zamieszanie w sprawie Jakubowskiej: szef SLD twierdzi, że Jakubowska nie będzie się zajmowała nowelizacją ustawy medialnej, ale podpisuje dokument, który stwierdza zupełnie co innego - informuje "Gazeta Wyborcza".
Rzecznik klubu Bronisław Cieślak milczy przez dłuższą chwilę. "Nie potrafię tego w żaden sposób skomentować".
"Aleksandry Jakubowskiej nie będzie w gronie posłów SLD przygotowujących nowelizację ustawy o RTV" - zapewniają bowiem od dwóch tygodni politycy SLD. Jasne oświadczenie w tej sprawie rzecznik Cieślak złożył 5 marca: Jakubowska nie jest członkiem komisji kultury, a projektem zajmą się posłowie z tej komisji - powiedział. We wtorek powtórzył: "Jakubowska się tym nie zajmie. Nie powierzyliśmy jej tego. Jakubowska zbyt emocjonalnie podchodzi do tej ustawy, a emocje nie są dobrym doradcą" - podaje "Gazeta Wyborcza".
"Nic nie rozumiem. List ma datę 5 marca?" - mówił wczoraj kompletnie zdumiony Cieślak. "Przecież wtedy rozmawiałem z przewodniczącym Janikiem i uzgodniłem z nim, że złożę taką deklarację. Zaakceptował to" - pisze gazeta. (PAP) Więcej: Gazeta Wyborcza - Ustawa o RTV: Jakubowska upoważniona czy nie