Jakie niespodzianki szykuje nam pogoda na weekend?
Nad Polskę napływa cieplejsze powietrze. Ciśnienie w Warszawie wyniesie 999 hPa i będzie rosnąć. Niestety nadal utrzymywać się będzie duże zachmurzenie i opady deszczu. Jedynie na wschodzie i na północnym zachodzie kraju nie powinno padać.
Na południu kraju możliwe burze. Temperatura w większości kraju od 20 do 24 st. C. Cieplej na krańcach wschodnich i południowo-wschodnich tam od 25 do 28 st. C.
Wiatr słaby okresami umiarkowany. Podczas burz wiatr okresowo dość silny i porywisty, może osiągać do 60 km/h.
W nocy temperatura minimalna od 10 do 12 st. C w części zachodniej i północno-zachodniej kraju do 14 do 16 st. C w centrum i na wschodzie. Wiatr przeważnie słaby, zmienny.
Sobota
Sobota upłynie pod znakiem słońca i niewielkiej ilości chmur. Pierwszy dzień nadchodzącego weekendu przyniesie w miarę przyjemną, komfortową temperaturę. Synoptycy przewidują od 23 do 26 stopni C.
Niestety zachmurzenie będzie okresowo rosło. Chmury przyniosą przelotne opady, głównie na wschodzie i południu kraju.
Niedziela
Drugi dzień weekendu będzie już lepszy zarówno pod względem temperatury, jak i ogólnej aury. Termometry wskażą trochę więcej stopni, od 25 do 29 st. C. Niebo przykryją okresowo chmury, ale słońca będzie więcej niż w sobotę. I najlepsza informacja dla wszystkich - synoptycy nie przewidują opadów.