Jaki los czeka polskie żubry na Bornholmie?
Jaka czeka przyszłość polskie żubry na duńskiej wyspie Bornholm? W miejscowych mediach trwa dyskusja, czy zwierzęta powinny pozostać na ogrodzonym terenie leśnym czy też - jak planowano - będą mogły swobodnie wędrować po wyspie.
Wiosną 2012 roku na Bornholm przyjechało z Polski stado tych zwierząt - sześć krów i byk. Wówczas pierwszy raz od tysiąca lat żubry ponownie pojawiły się na wyspie. Obecnie jest ich już trzynaście. Mieszkają w dużym kompleksie leśnym, na ogrodzonych dla nich 200 hektarach. Na wiosnę prawdopodobnie ich liczba znów wzrośnie. Dlatego trwają przygotowania do powiększenia tego obszaru.
Program przywracania obecności żubrów na Bornholmie przewidziano na pięć lat. Na obecnym półmetku trzeba się na coś decydować. Wielu mieszkańców wyspy obawia się likwidacji ogrodzeń. Argumentują, że swobodnie chodzące żubry będą niszczyły uprawy i ogrody, mogą stanowić zagrożenie dla ludzi, a już na pewno dla ruchu drogowego. Natomiast twórcy programu ostatnio zaproponowali wyznaczenie np. rocznego okresu próbnego. Jeśli się nie uda, żubry wrócą za siatkę, ale i tak na zawsze pozostaną na wyspie będąc jej atrakcją turystyczną.